Pogrom w pierwszym secie i pełna kontrola w kolejnych. Drużyna Polaków górą w hitowym starciu
Wyjątkowo jednostronny przebieg miał niedzielny hit 14. kolejki Serie A1 siatkarzy. Sir Susa Vim Perugia, drużyna Kamila Semeniuka i Wilfredo Leona (który nie zagrał z powodu kontuzji), w trzech szybkich partiach pokonała Cucine Lube Civitanova.
Oba zespoły we wcześniejszym etapie bieżącego sezonu rywalizowały ze sobą dwukrotnie, za każdym razem tocząc niesamowite boje. W finale Superpucharu Włoch lepsi okazali się siatkarze Perugii, którzy wygrali 3:2, mimo że przegrywali już 0:2, a kilka dni później doszło do rywalizacji ligowej, w której po tie-breaku triumfowało Lube. Tym razem wszystko rozstrzygnęło się błyskawicznie.
ZOBACZ TAKŻE: Padnie siatkarski rekord świata! Kosmiczne zarobki!
Pierwszy set był wyjątkowo jednostronnym widowiskiem. Gospodarze błyskawicznie wypracowali sobie trzypunktową przewagę (5:2) i choć siatkarze Cucine Lube Civitanova zdołali w pewnym momencie złapać kontakt (11:10 dla Perugii), od tego momentu na parkiecie dominowali już tylko podopieczni trenera Angelo Lorenzettiego. Od stanu 16:13 Sir Safety Perugia zdobyła 8 (!) punktów z rzędu, by po chwili zakończyć partię, wykorzystując drugą piłkę setową (25:14). Siłą ekipy ze stolicy Umbrii było to, że właściwie każdy z graczy prezentował się znakomicie, dlatego rozgrywający miał komfort w wyborze zawodnika kończącego poszczególne akcje.
Druga partia również przebiegała pod dyktando Perugii. Zawodnicy Gianlorenzo Blenginiego ani przez chwilę nie byli na prowadzeniu i właściwie przez całego seta oglądali plecy rywali, którzy bardzo dobrą grą pilnowali bezpiecznej, trzy- lub czteropunktowej przewagi. Ostatecznie gospodarze triumfowali 25:20.
Początek trzeciej odsłony dawał zawodnikom i kibicom gości nadzieję na to, że Cucine Lube Civitanova powalczy jeszcze o odwrócenie losów spotkania. Drużyna z prowincji Macerata szybko wyszła na czteropunktowe prowadzenie (1:5), by po chwili... szybko je stracić. Od stanu 7:7 na parkiecie znów dominowała Perugia, która odskoczyła przeciwnikom na cztery "oczka" (13:9) i - w przeciwieństwie do rywali - nie dała już sobie wyrwać zwycięstwa. Drużyna Kamila Semeniuka triumfowała w secie do 17 i w całym meczu 3:0.
Polak nie był tym razem wiodącą postacią swojej drużyny. Semeniuk zdobył 7 punktów, a ciężar gry w ataku wzięli na siebie Wassim Ben Tara i Ołeh Płotnycki, którzy zapisali na swoich kontach po 13 "oczek". W zespole gości najlepiej punktowali Adis Lagumdzija i Barthelemy Chinenyeze (po 10 "oczek").
Serie A1 - 14. kolejka
Sir Susa Vim Perugia - Cucine Lube Civitanova 3:0 (25:14, 25:20, 25:17)