Zadanie wykonane! Hurkacz pokonał reprezentanta gospodarzy Australian Open

Tenis
Zadanie wykonane! Hurkacz pokonał reprezentanta gospodarzy Australian Open
fot. PAP/EPA/JAMES ROSS
Hubert Hurkacz

Omar Jasika przez dwa sety stawiał Hubertowi Hurkaczowi trudne warunki, ale w trzecim nie miał już wiele do powiedzenia. Polak wygrał mecz 1. rundy Australian Open 2024 7:6, 6:4, 6:2 i zameldował się w kolejnej fazie wielkoszlemowego turnieju w Melbourne.

Do meczu z australijskim kwalifikantem, notowanym w rankingu ATP o 334 pozycje niżej od Hurkacza, polski tenisista przystępował w roli żelaznego faworyta. W pierwszym secie napotkał jednak na twardy opór rywala. W gemach serwisowych wrocławianina Jasika nie miał co prawda wiele do powiedzenia, ale też gemy przy swoim podaniu wygrywał dość pewnie, nie dając przeciwnikowi okazji do przełamania. Gema numer dziewięć, przy serwisie naszego reprezentanta, rozpoczął nawet od prowadzenia 30-0, ale Polak szybko wydostał się z tych drobnych opresji, wygrywając cztery kolejne wymiany. 

 

ZOBACZ TAKŻE: Co wymyślił Tsitsipas?! Spektakularna akcja Greka, zagrał już na połowie rywala

 

Set, jak to często ma miejsce w spotkaniach z udziałem Hurkacza, rozstrzygnął tie-break. Zwycięzca ubiegłorocznego turnieju w Szanghaju rozpoczął go od prowadzenia 4-1. Jasika, ku uciesze australijskiej publiczności, zdołał wyrównać na 4-4, ale ostatnie trzy piłki należały już do polskiego gracza, który wygrał 7-4 i całą pierwszą część meczu 7:6.

 

Na początku części drugiej pochodzący z Melbourne 26-latek poczynał sobie jeszcze śmielej. W czwartym gemie doprowadził ze stanu 0-40 do 40-40, a chwilę później miał nawet pierwszego w meczu break-pointa. Hurkacz obronił się świetnymi serwisami - po dwóch asach z rzędu wyrównał stan seta na 2:2.

 

Kluczowy dla losów drugiego seta był dziewiąty gem, w którym polski zawodnik wreszcie wypracował sobie dwie okazje do przełamania. Wykorzystał już pierwszą z nich, precyzyjnym forhendem wzdłuż linii nie dając Jasice żadnych szans na odpowiedź. W kolejnym gemie Hurkacz bez większych problemów utrzymał swój serwis, wygrał seta 6:4 i w całym spotkaniu prowadził już 2:0.

 

W secie numer trzy reprezentant gospodarzy wyraźnie osłabł. Zmęczony trudami pojedynku coraz mniej żwawo poruszał się po korcie i popełniał coraz więcej błędów. Hurkacz przełamał go już na samym początku, potem zrobił to ponownie i objął komfortowe prowadzenie 5:1. Chwilę później przy swoim serwisie zamknął seta wynikiem 6:2, a mecz zwycięstwem 3:0. 

 

W drugiej rundzie Hurkacz zmierzy się z kolejnym zawodnikiem, który do turnieju głównego przebił się przez kwalifikacje - Jakubem Mensikiem. 18-letni Czech, finalista juniorskiego Australian Open z 2022 roku, w swoim pierwszym spotkaniu pokonał Kanadyjczyka Denisa Shapovalova 6:3, 7:5, 7:5.

 

Najlepszy dotychczasowy wynik 26-letniego wrocławianina na kortach w Melbourne to czwarta runda - do tego etapu turnieju doszedł w ubiegłym roku. Walkę o ćwierćfinał przegrał wówczas w pięciu setach z Amerykaninem Sebastianem Kordą.

 

We wtorek swój mecz pierwszej rundy rozegra Iga Świątek. O godzinie drugiej w nocy polskiego czasu rozpocznie się spotkanie liderki rankingu WTA z Amerykanką Sofią Kenin, triumfatorką australijskiego turnieju Wielkiego Szlema z 2020 roku.

 

Australian Open 2024, 1 runda

Hubert Hurkacz (Polska, 9) - Omar Jasika 7:6 (7-4), 6:4, 6:2

GW, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie