Nowojorczycy w końcu się przełamali. Cztery porażki z rzędu i koniec
Hokeiści New York Rangers przełamali serię porażek i po czterech przegranych meczach pokonali u siebie Washington Capitals 2:1 w niedzielnym spotkaniu ligi NHL. Nowojorczycy pozostali na trzecim miejscu w tabeli Konferencji Wschodniej.
Dwa gole dla zespołu z Nowego Jorku padły po strzałach Artemiego Panarina i Alexisa Lafreniere'a w pierwszej tercji. W drugiej dla Capitals trafił T.J. Oshie, jednak przyjezdni nie byli w stanie doprowadzić do wyrównania.
ZOBACZ TAKŻE: Trudna przeprawa Golden Knights. Zadecydowała dogrywka
Wygrana pozwoliła Rangers zrównać się liczbą punktów w tabeli Konferencji Wschodniej z Florida Panthers. Washington Capitals zajmują w niej 12. miejsce z dorobkiem 46 punktów.
Piąte zwycięstwo w sześciu ostatnich spotkaniach odnotowali hokeiści Detroit Red Wings, którzy pokonali na wyjeździe Toronto Maple Leafs 4:2. Po golach Pontusa Holmberga i Mitchella Marnera w drugiej tercji, mimo trafienia Dylana Larkina, to gospodarze byli na prowadzeniu. W trzeciej części meczu Red Wings rzucili się jednak do odrobienia straty i dzięki trafieniom Daniela Spronga, Andrew Coppa i Lucasa Raymonda dopisali do swojego konta dwa punkty.
Dla ekipy z Toronto, która wyprzedza aktualnie Detroit Red Wings w tabeli Konferencji Wschodniej o jeden punkt, była to trzecia porażka z rzędu.
Przejdź na Polsatsport.pl