Dobre wieści dla Roberta Lewandowskiego. Zagra tam już niedługo

Wciąż trwa remont Camp Nou, na którym mecze rozgrywa FC Barcelona Roberta Lewandowskiego. Prace stadionu trwają od maja zeszłego roku i razem z początkiem 2024 roku weszły w nową fazę. Koniec całkowitej przebudowy Spotify Camp Nou zaplanowany jest na 2026 rok.

Na Camp Nou trwają prace nad pierwszym, drugim i trzecim poziomem. Ten ostatni ma być gotowy za około dwa tygodnie. Widoczne są już filary w tzw. strefie South Goal i Lateral. W rozbudowę stadionu zaangażowane są specjalne żurawie, które zostały sprowadzone aż z Kuwejtu. Trzy z nich są już sprawne, trwa montaż czwartego. Będą znajdować się 85 metrów nad poziomem piwnicy. Wspomniane żurawie mogą udźwignąć około 10 ton, ale dadzą sobie radę nawet z przeszkodą o wadze 120 ton, dlatego będą odpowiedzialne za podnoszenie nowej konstrukcji.

ZOBACZ TAKŻE: Remis drużyny Ekstraklasy z niżej notowanym rywalem

Pierwszy i drugi poziom również jest modernizowany. Ponad 45% naprawy obecnej konstrukcji zostało ukończone i trwają prace nad odzyskaniem części oryginalnej konstrukcji z 1957 roku. Gotowe są już mury między strefą South Goal a Travessera de les Corts oraz między strefą North Goal a Avinguda Joan XXIII. Pod stadionem trwają prace związane z rozbudową parkingu.

Pod koniec stycznia na Spotify Camp Nou będzie pracować około 1000 osób i ta liczba będzie się zwiększać, gdy pracownicy przejdą do prac związanych z nową fasadą.

Przebudowa Camp Nou jest jedną z większych inwestycji katalońskiego klubu w ostatnich latach. Kwota przeznaczona na zmiany ma wynieść ok. 1,5 miliarda euro i pochodzi m.in. z kredytów zapożyczonych w amerykańskich bankach. Głównym celem przebudowy stadionu "Barcy" jest powiększenie pojemności - o 35 tysięcy miejsc. Do tej pory na trybunach mogło zasiąść 99 354 kibiców.

FC Barcelona przez cały okres przebudowy gra na stadionie zastępczym - stadionie olimpijskim na wzgórzu Montjuic. Jeśli prace będą przebiegać zgodnie z planem, to Katalończycy prawdopodobnie 29 listopada 2024 roku rozegrają pierwszy domowy mecz na nowym obiekcie. Wówczas stadion powinien być gotowy do użytku w 66 procentach.