Jeszcze jedna kapitalna wiadomość dla Fręch! To przechodzi ludzkie pojęcie!
Magdalena Fręch idzie śladem Magdy Linette z ubiegłorocznego turnieju Australian Open i powoli staje się rewelacją pierwszych wielkoszlemowych zmagań w sezonie. Polka właśnie awansowała do trzeciej rundy, pokonując znacznie wyżej notowaną Caroline Garcia. Dzięki temu nasza zawodniczka może liczyć na gigantyczny zarobek!
Rok temu Linette niespodziewanie dotarła do półfinału, a teraz Fręch nie przestaje zaskakiwać! Już awans do drugiej rundy Australian Open był jej życiowym sukcesem, a teraz jedynie poprawiła swój wyczyn, zwyciężając nie byle kogo, bo Garcię. Francuzka w rankingu WTA plasuje się na wysokiej 19. lokacie - dla porównania Fręch jest 69., ale śmiało można przypuszczać, że po australijskich zmaganiach, Polka uzyska spory awans w zestawieniu najlepszych tenisistek świata.
ZOBACZ TAKŻE: Wyliczyli prawdopodobieństwo wygranej w Australian Open. Ile procent dla Igi Świątek?
Awans Fręch do kolejnej rundy Australian Open oznacza dla 26-latki również spore gratyfikacje finansowe. Polka za udział w drugiej rundzie zarobiła już prawie pół miliona złotych, a przedłużenie swojego udziału w turnieju singlistek sprawi, że na jej konto wpadnie zawrotna suma prawie 700 tysięcy złotych!
Będąca w znakomitej dyspozycji Fręch z pewnością nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. O czwartą rundę powalczy z 21-letnią Anastazją Zakharovą. Jeżeli uda się wyeliminować i tę rywalkę, wówczas Polka zarobi prawie milion złotych!
Przejdź na Polsatsport.pl