Skoki dzisiaj w Zakopanem. Puchar Świata 20.01: Konkurs drużynowy. Relacja live i wyniki na żywo

W sobotę w Zakopanem odbędzie się drużynowy konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich. Na Wielkiej Krokwi Polacy zaprezentują się w składzie: Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Aleksander Zniszczoł i Paweł Wąsek. Relacja i wyniki na żywo konkursu drużynowego w Zakopanem na Polsatsport.pl. Początek o godzinie 16:00.
Na liście startowej jest 13 zespołów: Słoweńcy, Austriacy, Niemcy, Japończycy, Norwegowie, Szwajcarzy, Finowie, Włosi, Kazachowie, Rumuni, Czesi i Amerykanie. Faworytami będą Słoweńcy: Lovro Kos, Anze Lanisek, Domen i Peter Prevc. O czołowe miejsca bić się będą też Austriacy: Stefan Kraft, Jan Hoerl, Manuel Fettner i Michael Hayboeck oraz Niemcy: Andreas Wellinger, Stephan Leyhe, Karl Geiger i Pius Paschke.
ZOBACZ TAKŻE: Ośmiu Polaków z awansem do konkursu w Zakopanem. Lider Pucharu Świata najlepszy w kwalifikacjach
Szanse na podium mają również Japończycy: Ren Nikaido, Naoki Nakamura, Junshiro i Ryoyu Kobayashi oraz Norwegowie: Kristoffer Eriksen Sundal, Daniel-Andre Tande, Johann Andre Forfang i Halvor Egner Granerud.
Polacy zajmują obecnie szóste miejsce w Pucharze Narodów oraz klasyfikacji Polskiego Turnieju, który obejmuje kwalifikacje i konkursy w Wiśle i Szczyrku oraz rywalizację w Zakopanem.
Relacja i wyniki na żywo konkursu drużynowego w Zakopanem na Polsatsport.pl. Początek o godzinie 16:00.
Przejdź na Polsatsport.plDziękujemy za uwagę i zapraszamy serdecznie na relację live z jutrzejszego konkursu indywidualnego. Do zobaczenia!
Sobotni konkurs drużynowy wygrywają Austriacy, drugie miejsce zajęli Słoweńcy, a podium zamykają Niemcy. Czwarta Japonia, piąta Norwegia, Polacy na szóstej pozycji. Za nami Szwajcaria i Włochy.
Stefan Kraft z Austrii potwierdził, że jego ekipa była dziś najlepsza. 138,5 metra i zasłużone zwycięstwo Austriaków!
Anże Lanisek ze Słowenii bez szału, ale na wskoczenie na pozycję lidera wystarczy. 130 metrów i pierwsze miejsce Słoweńców. Przed nami już tylko Austria.
Ryoyu Kobayashi z Japonii 128 metrów. Również nie najlepsza próba tego zawodnika... Ale Azjaci przed nami.
Dawid Kubacki, ostatni z Biało-Czerwonych, niestety słabiutko... Nieudany skok Kubackiego, mimo nie najgorszych warunków. Tylko 124,5 metra i w tej chwili Polacy są na 3. miejscu.
Andreas Wellinger z Niemiec 137,5 metra.
Johann Andre Forfang z Norwegii tym razem bardzo dobrze. 137 metrów.
Gregor Deschwanden ze Szwajcarii słabiej niż w pierwszej serii. Czy "Helweci" wyprzedzą Włochów? 125 metrów Deschwandena i... tak, jednak Szwajcaria przed Włochami.
Alex Insam z Włoch 134,5 metra przy prawie 0,6 m/s wiatru w plecy. Trener Italii aż podskoczył w geście radości.
Belka poszła w dół. Ostatnia grupa skakać będzie z 17. najazdu.
Po trzeciej grupie drugiej serii prowadzi Austria, przed Słowenią, Japonią i Polską. Za nami Niemcy, Norwegowie, Szwajcarzy i Włosi.
Przedostatnią grupę kończy Jan Hoerl z Austrii. Bardzo dobry skok! 137 metrów!
Peter Prevc ze Słowenii daleko. 137 metrów i oczywiście Słoweńcy wskoczą na pierwsze miejsce.
Stephan Leyhe z Niemiec gorzej od Zniszczoła. 122,5 metra naszego zachodniego sąsiada.
Aleksander Zniszczoł, trzeci z Polaków, także daleko! 138 metrów Olka! Brawo!
Junshiro Kobayashi z Japonii bardzo dobrze! 137,5 metra. Do tego trzy "dziewiętnastki" od sędziów.
Halvor Egner Granerud z Norwegii tylko 125 metrów, choć przy gorszym wietrze.
Killian Peier ze Szwajcarii również nieźle - 130,5 metra, choć noty od sędziów niskie za kiepskie lądowanie.
Giovanni Bressadola z Włoch znów całkiem nieźle. 131,5 metra skoczka z Italii.
Na półmetku drugiej serii prowadzi Austria, przed Słowenią i Niemcami. Polacy są tuż za podium.
Manuel Fettner z Austrii kończy drugą grupę skoczków. Troszeczkę bujało nim w powietrzu, ale 137 metrów robi wrażenie.
Domen Prevc ze Słowenii znakomicie! 138,5 metra, do tego malutka rekompensata za wiatr i świetne noty. Słoweńcy na prowadzeniu.
Karl Geiger z Niemiec wylądował na 133. metrze. Nasi zachodni sąsiedzi obejmują prowadzenie.
Naoki Nakamura z Japonii 126,5 metra, choć przy nie najlepszych warunkach.
Daniel Andre Tande z Norwegii 126 metrów. Polacy odrabiają część strat do Skandynawów.
Paweł Wąsek, drugi z Polaków, oddał bardzo ładny skok! 134 metry naszego zawodnika. Brawo!
Remo Imhof ze Szwajcarii 133 metry. Bardzo dobra próba.
Andrea Campregher z Włoch 123 metry.
Po pierwszej grupie drugiej serii prowadzi Austria, przed Słowenią i Niemcami. Polska po słabym skoku Kamila Stocha spadła na 6. miejsce.
Michael Hayboeck z Austrii zakończył pierwszą grupę drugiej serii kapitalną próbą na odległość 142,5 metra! Ależ skok!
Lovro Kos ze Słowenii również bardzo dobrze. 136 metrów.
Pius Paschke z Niemiec dużo lepiej niż w pierwszej serii. 132 metry naszego zachodniego sąsiada.
Kristoffer Eriksen Sundal z Norwegii wylądował na 129. metrze.
Kamil Stoch niestety słabiej... 122,5 metra, co prawda w nie najlepszych warunkach, ale z pewnością wszyscy spodziewali się lepszej próby.
Ren Nikaido z Japonii rewelacyjnie! 140 metrów! Bardzo dobre oceny, do tego rekompensata za wiatr. Japonia oczywiście będzie liderem.
Simon Ammann ze Szwajcarii 127,5 metra! Poprawił się w porównaniu do pierwszej serii popularny "Harry Potter".
Francesco Cecon z Włoch 117 metrów.
Druga seria konkursu rozpocznie się z 18. belki.
Po pierwszej serii sobotniego konkursu drużynowego Polacy są na 5. miejscu. Prowadzi Austria, przed Słowenią, Niemcami i Norwegią.
Stefan Kraft z Austrii, lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, zakończył pierwszą serię próbą na odległość 141 metrów! Dominacja!
Andreas Wellinger z Niemiec został dwukrotnie zdjęty z belki z powodu zbyt silnego wiatru. Po uzyskaniu zgody na skok uzyskał 138,5 metra! Znakomita próba!
Anże Lanisek ze Słowenii pofrunął na 131. metr. Słoweńcy liderami.
Johann Andre Forfang z Norwegii podobnie jak Kubacki - 124,5 metra. Skandynawowie przed Biało-Czerwonymi.
Ryoyu Kobayashi z Japonii wylądował na 127. metrze. Azjaci za Polakami.
Dawid Kubacki, ostatni z Biało-Czerwonych, poprawnie, ale bez rewelacji. 124,5 metra przy lekkim wietrze w plecy. Polacy wychodzą na prowadzenie.
Gregor Deschwanden ze Szwajcarii został zdjęty z belki startowej z powodu zbyt silnego wiatru. Po uzyskaniu zielonego światła oddał dobry skok. 133,5 metra!
Antti Aalto z Finlandii słabiutko... Tylko 103 metry, choć przy dość mocnym wietrze w plecy.
Alex Insam z Włoch równiutko 120 metrów.
Tate Frantz z USA, najmłodszy uczestnik dzisiejszych zawodów (urodzony w 2005 roku), pofrunął na 132 metry. Wykorzystał dobre warunki wietrzne Amerykanin.
Roman Koudelka z Czech bez rewelacji. 120,5 metra.
Nikita Diewiatkin z Kazachstanu uzyskał 95 metrów, a więc Kazachowie zajmą dziś ostatnie miejsce.
A ostatnią grupę rozpocznie Daniel Andrei Cacina z Rumunii. 117 metrów.
Po trzeciej grupie pierwszej serii Polacy są na 4. miejscu. Prowadzi Austria, przed Słowenią i Norwegią.
Jan Hoerl z Austrii wylądował na 129. metrze. Austriacy liderem.
Stephan Leyhe z Niemiec 131,5 metra. Ładny skok naszego zachodniego sąsiada. Ale Niemcy wciąż za nami.
Peter Prevc ze Słowenii nieco bliżej - 125 metrów. Ale to Słoweńcy wskakują na pierwsze miejsce.
Halvor Egner Granerud z Norwegii został zdjęty z belki. Wiatr był zbyt mocny. Po uzyskaniu zielonego światła zawodnik ze Skandynawii skoczył 129,5 metra. Norwegowie liderami.
Junshiro Kobayashi z Japonii wyraźnie bliżej od Zniszczoła. 121,5 metra reprezentanta "Kraju Kwitnącej Wiśni". Przewaga Polski nad Japonią wzrosła.
Aleksander Zniszczoł, trzeci z Polaków, również dobrze! 129,5 metra i Biało-Czerwoni wskakują na pierwsze miejsce.
Killian Peier ze Szwajcarii uzyskał 126,5 metra.
Niko Kytosaho z Finlandii, wczoraj zdyskwalifikowany, bez rewelacji - 116,5 metra. Ale Finowie są na prowadzeniu.
Giovanni Bressadola z Włoch pięknie wykorzystał wiatr pod narty. 134 metry reprezentanta Italii! Włosi na prowadzeniu.
Erik Belshaw z USA 126 metrów. Dobrze czują się w Zakopanem Amerykanie.
Radek Rydl z Czech również bez rewelacji - 106,5 metra naszego południowego sąsiada.
Sabirżan Muminow z Kazachstanu fatalnie - 86,5 metra, zdecydowanie najgorszy skok dzisiejszych zawodów.
Nicolae Sorin Mitrofan musiał nieco poczekać na swój skok. Zerwał się wiatr i Rumun został zdjęty z belki startowej. Po uzyskaniu zgody na skok nie zachwycił - uzyskał 104 metry.
Po drugiej serii Polacy są na czwartym miejscu. Prowadzi Austria, przed Słowenią i Norwegią.
A drugą serię zakończył Austriak Manuel Fettner, który pofrunął na 130. metr. Austriacy na prowadzeniu.
Karl Geiger z Niemiec tylko 119 metrów, do tego słabe noty. Niemcy na czwartym miejscu, a więc za Polakami.
Domen Prevc ze Słowenii bardzo dobrze! 131,5 metra i Słoweńcy wskakują na pierwsze miejsce.
Daniel Andre Tande z Norwegii bardzo ładnie. 127,5 metra daje Skandynawom pierwsze miejsce.
Naoki Nakamura z Japonii skoczył gorzej, bo tylko 116 metrów.
Paweł Wąsek, drugi z Polaków, poradził sobie całkiem nieźle - 129,5 metra, czyli tyle samo, ile miał w serii próbnej. Biało-Czerwoni obejmują prowadzenie.
Remo Imhof ze Szwajcarii skoczył 125 metrów.
Kasperi Valto z Finlandii również dobrze - 125,5 metra. Finowie wskakują na pozycję lidera.
Andrea Campregher z Włoch całkiem dobrze, bo 123 metry. Italia liderem.
Decker Dean, reprezentant USA, skoczył 120 metrów. Amerykanie są w tej chwili pierwsi.
Krystof Hauser z Czech wylądował na 103. metrze.
Danił Wasiljew z Kazachstanu uzyskał 104,5 metra. Kazachstan wygrywa z Rumunią.
Mihnea Alexandru Spulber, drugi z Rumunów, uzyskał 104 metry.
Druga grupa będzie startowała z wyższego - 17. - rozbiegu. Belka powędrowała w górę o jedną pozycję.
Po pierwszej serii sobotniego konkursu drużynowego Polacy zajmują 6. miejsce. Prowadzi Japonia, przed Finlandią i Austrią.
A pierwszą serię zakończył Austriak Michael Hayboeck, który uzyskał 127 metrów. Austriacy wskakują na 3. pozycję.
Pius Paschke z Niemiec nieco dalej, 125,5 metra, ale z najmocniejszym wiatrem w plecy. Nasi zachodni sąsiedzi są w tej chwili na 3. miejscu.
Lovro Kos ze Słowenii uzyskał 123,5 metra. Słoweńcy dopiero na 5. miejscu.
Kristoffer Eriksen Sundal z Norwegii 127 metrów.
Ren Nikaido z Japonii wylądował na 130. metrze. Ekipa z "Kraju Kwitnącej Wiśni" wskakuje na pierwszą pozycję.
Kamil Stoch, pierwszy z Biało-Czerwonych, uzyskał 127,5 metra. Polacy są w tej chwili na 2. miejscu.
Simon Ammann ze Szwajcarii, multimedalista igrzysk olimpijskich, 121,5 metra.
Eetu Nousiainen z Finlandii znakomicie! 135 metrów.
Francesco Cecon z Włoch skoczył nieco gorzej od kolegi zza oceanu - 118,5 metra.
Andrew Urlaub ze Stanów Zjednoczonych wylądował na 123. metrze. Dobry skok Amerykanina.
Benedikt Holub z Czech pierwszym zawodnikiem, który pofrunął ponad 100 metrów. A konkretnie 109,5 m.
Swiatosław Nazarenko z Kazachstanu niewiele lepiej - 97,5 metra.
Sobotni konkurs drużynowy rozpoczął Andrei Feldorean z Rumunii. Uzyskał on tylko 96 metrów...
Zawodnicy rozpoczną z 16. belki startowej.
Wiatr jak na razie nie przeszkadza. Miejmy nadzieję, że będzie tak do końca konkursu.
W japońskim Sapporo rozgrywane są konkursy zaliczane do Pucharu Kontynentalnego. W rywalizacji na legendarnej Okurayamie wziął udział m.in. 51-letni Noriaki Kasai. Weteran skoków narciarskich spisał się znakomicie i ukończył zmagania w pierwszej dziesiątce.
A oficjalnym rekordzistą Wielkiej Krokwi jest Japończyk Yukiya Sato, który cztery lata temu podczas konkursu drużynowego uzyskał aż 147 metrów.
W dotychczasowej historii Pucharu Świata w skokach narciarskich Zakopane zorganizowało jedenaście konkursów drużynowych. Co ciekawe, Biało-Czerwoni triumfowali tu... tylko raz. W 2018 najlepsi byli Maciej Kot, Stefan Hula, Dawid Kubacki i Kamil Stoch.
W dzisiejszym konkursie w polskim zespole wystąpią Kamil Stoch, Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł oraz Dawid Kubacki.
Liderami klasyfikacji generalnej PolSKIego Turnieju są Słoweńcy, którzy wyprzedzają Austriaków i Niemców. Polacy zajmują 6. pozycję.
Przed nami przedostatni dzień rywalizacji w PolSKIm Turnieju. Na Wielkiej Krokwi (HS140) w Zakopanem rozegrany zostanie pierwszy tej zimy konkurs drużynowy. Wystąpi w nim 13 reprezentacji, w tym oczywiście Polacy.
Dzień dobry! Witamy w naszej relacji na żywo z konkursu drużynowego Pucharu Świata w Zakopanem. Początek zawodów zaplanowano na godzinę 16:00.
