Raków budzi się z zimowego snu. Kierunek Turcja
W sobotę po południu piłkarze Rakowa Częstochowa polecieli na zgrupowanie do Turcji. W śródziemnomorskim kurorcie Belek będą przebywać do 3 lutego, a oprócz treningów czekają ich tam cztery mecze sparingowe.
Częstochowianie, którzy bronią tytułu mistrza Polski, a po ubiegłorocznej części sezonu zajmują w tabeli ekstraklasy czwarte miejsce, wznowili zajęcia 12 stycznia. Szkoleniowiec Dawid Szwarga przez tydzień prowadził treningi na własnym obiekcie, a przez kolejne dwa tygodnie drużyna ćwiczyć będzie w Belek.
ZOBACZ TAKŻE: Legia na tureckim obozie. Pierwsze zwycięstwo
W trakcie pobytu w Turcji "Medaliki" mają rozegrać cztery mecze kontrolne, a ich sparingpartnerami będą kolejno: słoweński NS Mura (24.1), bułgarski Łudogorec Razgrad (27.1), słoweński NK Maribor (1.2) oraz ukraiński Dnipro-1 (2.2). Drużyny ze Słowenii zajmują szóste i czwarte miejsce w krajowych rozgrywkach, zaś Łudogorec i Dnipro są wiceliderami bułgarskiej oraz ukraińskiej ekstraklasy.
Trener Szwarga zabrał do Turcji 28 zawodników, w tym czwórkę nastolatków z Akademii Rakowa. Ci najmłodsi uczestnicy zgrupowania to: bramkarz Mateusz Białka, pomocnicy Tobiasz Mras i Maciej Ruszkiewicz oraz napastnik Max Pawłowski.
Oprócz nich do Turcji polecieli: bramkarze Kacper Bieszczad, Vladan Kovacevic i Muhamed Sahinovic; obrońcy Zoran Arsenic, Adrian Gryszkiewicz, Adnan Kovacevic, Bogdan Racovitan, Matej Rodin i Stratos Svarnas; pomocnicy Peter Barath, Gustav Berggren, Marcin Cebula, Dawid Drachal, Sonny Kittel, Władysław Koczerhin, Jakub Myszor, Bartosz Nowak, Erick Otieno, Srdjan Plavsic, Jean Carlos Silva, Fran Tudor i John Yeboah oraz napastnicy Ante Crnac i Łukasz Zwoliński.
Za tydzień do drużyny ma dołączyć król strzelców ekstraklasy z sezonu 2021/22 Ivi Lopez, który latem ubiegłego roku, podczas sparingu z Puszczą Niepołomice, zerwał więzadła krzyżowe i po ich rekonstrukcji musiał poddać się półrocznej rekonwalescencji.
W Turcji nie pojawią się: Giannis Papanikolaou, Ben Lederman i Milan Rundic, którzy wracają do zdrowia po przebytych operacjach.
W Polsce pozostali też Kamil Pestka, który już jest zdrowy, ale jeszcze trenuje indywidualnie, oraz Fabian Piasecki, który może zmienić barwy klubowe.
Przejdź na Polsatsport.pl