Miedwiediew zaczął mówić o Hurkaczu. Co za słowa Rosjanina!

Tenis
Miedwiediew zaczął mówić o Hurkaczu. Co za słowa Rosjanina!
fot. PAP/EPA
Daniił Miedwiediew

- "Hubi" to dla mnie na pewno ciężki przeciwnik. Ma szansę wygrać Wielkiego Szlema, chociaż mam nadzieję, że tym razem jej nie wykorzysta - powiedział rosyjski tenisista Daniił Miedwiediew, który będzie rywalem Huberta Hurkacza w ćwierćfinale Australian Open.

Prawie 28-letni Rosjanin w poniedziałek pokonał w 1/8 finału będącego jednym z objawień tegorocznej edycji Portugalczyka Nuno Borgesa 6:3, 7:6 (7-4), 5:7, 6:1.

 

ZOBACZ TAKŻE: Hurkacz znalazł się w takiej sytuacji dopiero drugi raz w życiu. Tak ją ocenił

 

Rozstawiony z numerem trzecim tenisista urodzony w Moskwie to dwukrotny (2021-22) finalista tej imprezy oraz zwycięzca (2021) i łącznie trzykrotny finalista US Open, który jednak ma ujemny bilans meczów z Hurkaczem, turniejową "dziewiątką" w Melbourne.

 

- "Hubi" to dla mnie na pewno ciężki przeciwnik, przegrałem z nim kilka ostatnich meczów. Dobrze serwuje, trudno jest odbierać jego serwisy, pod względem asów był jednym z najlepszych zawodników w zeszłym roku. To będzie klucz - muszę utrzymać swój dobry serwis, żeby nie dać mu przełamania, a sam spróbować go przełamać. Jeśli to się nie uda, to spróbuję wygrać tie-breaka. Dzień przerwy wykorzystam na to, żeby dobrze przygotować się mentalnie - powiedział Miedwiediew podczas konferencji prasowej po meczu z Portugalczykiem.

 

Polak był górą w 1/8 finału pamiętnego dla siebie Wimbledonu w 2021 roku, kiedy na londyńskiej trawie triumfował w pięciu setach w spotkaniu, które z powodu deszczu rozgrywane było przez dwa dni. W sezonie 2022 pokonał go w ćwierćfinale prestiżowego turnieju w Miami, a następnie nie dał mu szans w ich ostatniej oficjalnej potyczce, czyli finale na trawie w Halle.

 

Miedwiediew dwa zwycięstwa odniósł w 2021 - najpierw w turnieju rangi Masters 1000 w Toronto, a następnie w fazie grupowej ATP Finals w Turynie. Do obu potrzebował trzech setów.

 

- Z jego serwisem zawsze patrzy się na niego jako pretendenta do wygrania Wielkiego Szlema. Wiem, że potrafi dobrze grać na każdej nawierzchni. Zagrywa tak dobrze, że zawsze bez problemu doprowadza co najmniej do tie-breaka, wtedy staramy się go przełamać. Czasami to się udaje i wtedy przegrywa - podkreślił tenisista z Moskwy.

 

- Dotarł do półfinału Wimbledonu, to już wielki sukces. W Wielkich Szlemach czasami ma zaskakujące wyniki i porażki we wczesnych rundach, ale wygrał już dwa turnieje Masters 1000, a moim zdaniem jak triumfujesz w takich imprezach, to jesteś pretendentem do zwycięstwa w Wielkim Szlemie. Ma szansę, chociaż mam nadzieję, że tym razem jej nie wykorzysta - uśmiechnął się Miedwiediew.

 

Ćwierćfinałowy pojedynek Hurkacza z Rosjaninem odbędzie się w środę.

JŻ, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie