Rewolucja w Cracovii! Nowy prezes się nie patyczkuje. "To jest nie do przyjęcia!”

Rewolucja w Cracovii! Nowy prezes się nie patyczkuje. "To jest nie do przyjęcia!”
PAP
Elżbieta Filipiak zaprezentowała nowego prezesa Cracovii Matusza Dróżdża

- Cracovia ma wszystko, aby być czołowym klubem w Polsce – dobre warunki, prywatnego właściciela. Trzeba ułożyć klub tak, aby kibice byli z niego dumni. Na razie są fundamenty stworzone przez profesora Filipiaka, ale stan surowy został i trzeba to dzieło dokończyć. Cracovia może być potężna i wyróżniać się w Polsce – punktował Mateusz Dróżdż.

W erze rządów śp. Profesora Janusza Filipiaka Cracovia zdobyła Puchar Polski i Superpuchar, była klubem stabilnym, ale momentami przypominała firmę państwową z okresu PRL-u. Nie liczył się efekt sportowy czy marketingowy, bo każdy w klubie wiedział, że ewentualną dziurę finansową zasypie profesor i stojący za nim gigant, jakim jest Comarch. Dlatego mało kto się przejmował faktem, że trybuny świecą pustkami, drużyna nie otarła się ani razu o mistrzostwo kraju, a klub w żaden sposób nie wykorzystał marketingowo tak ważnego faktu, że derbowy rywal – Wisła, spadł z Ekstraklasy.

 

ZOBACZ TAKŻE: Cracovia ogłosiła: oto następca profesora Filipiaka. Jest znany w środowisku

Elżbieta Filipiak: Prezes Dróżdż jest najlepszym wyborem

Szefowa Rady Nadzorczej Cracovii Elżbieta Filipiak powiedziała „basta” i na drodze konkursu wybrała prezesa Mateusza Dróżdża, który był znany z przewodzenia Widzewowi i Zagłębiu Lubin.

 

- Cracovia doczekała się w końcu prezesa z prawdziwego zdarzenia. Pan Dróżdż, oprócz tego, że jest znakomitym prawnikiem, to zna realia polskiej piłki. Jest najlepszym wyborem – ogłosiła Elżbieta Filipiak.

 

Mateusz Dróżdż w Widzewie ambitnie i z pełnym poświęceniem walczył o interesy klubu, nie poddawał się w konflikcie z miastem, które fingowało przeciw niemu dowody o rzekome trzymanie transparentów obrażających władze Łodzi, zresztą sprawę oddał do sądu, autorzy obraźliwego filmu go przeprosili.

 

Niektórzy zarzucali mu parcie na szkło, jak fotografowanie się w akcjach odśnieżania boiska i rządy twardą ręką w klubie. Zdecydowanie więcej głosów, jakie do nas dotarły, oceniały go pozytywnie. Głównie za sprawne ułożenie struktur Widzewa, na miarę wymogów Ekstraklasy.

Prezes Dróżdż zamierza całkowicie odmienić Cracovię. Bez przepłacania

- Cracovia będzie klubem innym, będzie dążyć do pełnej profesjonalizacji. Cracovia ma wszystko, aby być czołowym klubem w Polsce – dobre warunki, prywatnego właściciela. Trzeba ułożyć klub tak, aby kibice byli z niego dumni. Na razie są fundamenty stworzone przez profesora Filipiaka, ale stan surowy został i trzeba to dzieło dokończyć. Cracovia może być potężna, wyróżniać się w Polsce – punktował Mateusz Dróżdż.

 

37-letni menedżer pochodzi z Lublina i jak na swój wiek ma bogate CV. Kształcił się na Wydziale Prawa i Administracji Uczelni Łazarskiego w Warszawie, na Saint Joseph University w Filadelfii i w kierunku prawniczym na Uniwersytecie w Salzburgu, w 2016 r. trafił do Rady Nadzorczej Ekstraklasy SA.

 

Nowy sternik „Pasów” zamierza zerwać z tradycją przepłacania piłkarzom.

 

- Cracovia nie będzie najlepszym płatnikiem i mówię to szczerze. Będziemy płacić, ale za to, co się dzieje na boisku. Gdy byłem w Widzewie, to obowiązywało powiedzenie, że więcej niż Lechia może zapłacić tylko Cracovia. To się musi zmienić. Chcemy normalności – zapewniał prezes Dróżdż.

 

- Nie pozwolę na to, by ktokolwiek chciał zrobić krzywdę klubowi. To nie są łatwe decyzje szczególnie w polskiej piłce. Jeżeli ktoś chce zarobić na Cracovii w sposób wątpliwy, albo niezgodny z prawem, to te czasy się skończyły – ogłosił.

 

- To nie tak, że będziemy skąpić, ale będziemy płacić za określoną jakość – doprecyzował, przy czym „określoną jakość” powtórzył dwukrotnie.

 

Jako pierwsze wyzwania postawił wzmocnienie drużyny piłkarskiej, budowę pionu sportowego z działem skautingu, który do tej pory nie istniał, a także ułożenie marketingu.

 

Mateusz Dróżdż zamierza już wkrótce zatrudnić dyrektora działu analiz, a na szefa skautingu „Pasy” będą musiały poczekać do czerwca, gdyż ów fachowiec jest zatrudniony w innym klubie Ekstraklasy.

 

- Pewne aspekty są dla mnie nie do przyjęcia i to się zmieni. Musi być  jedna osoba do koordynowania organizacji dnia meczowego. Koniec z łączeniem stanowisk, w którym jedna osoba odpowiada za dziesięć funkcji.

 

Nowy sternik klubu daje sobie cztery miesiące na stworzenie pięcioletniej strategii rozwoju Cracovii.

 

- Dwa lata daję sobie na uporządkowanie kuli śnieżnej kosztów. Ja nigdy nie dostałem licencji z nadzorem, nigdy nie spóźniłem się z wypłatami – podkreślał.

Potencjał sprzedażowy Cracovii leży m.in. w nazwie stadionu i ośrodka treningowego

Mateusz Dróżdż sporą wagę zamierza przyłożyć do zwiększenia przychodów klubu. Nie tylko ze sprzedaży biletów i karnetów, ale też praw do nazwy stadionu i ośrodka treningowego.

 

- Z moich pierwszych wizyt pamiętam pełny stadion Cracovii i marzę, by oni wszyscy wrócili i śpiewali „Hej! Hej! Cracovia!”. Zdarzyło mi się nazwać klub Cracovia Kraków. Już więcej nie popełnię tego błędu, bo wiem, że Cracovia oznacza Kraków. Zamierzam też niezwłocznie spotkać się z prezydentem miasta Jackiem Majchrowskim, by porozmawiać o rozwoju Cracovii – deklarował prezes Dróżdż.

 

Zgodnie z deklaracją Elżbiety Filipiak, Comarch, za 21 mln zł, odkupił od Gminy Miejskiej Kraków 73 480 akcji spółki i staje się właścicielem łącznie 217 861 akcji, stanowiących 99,75 procent kapitału zakładowego MKS Cracovia SA.

Elżbieta Filipiak: Strata się powiększyła, ale Comarch będzie nadal sponsorował klub

- Po wykupieniu akcji strata się powiększyła, natomiast Comarch nie widzi żadnej innej możliwości, jak dalsze sponsorowanie klubu. Pan prezes Dróżdż mówi o budowie klubu praktycznie od podstaw. Najbardziej kosztowa jest piłka nożna – podkreślała Elżbieta Filipiak, która ostatnio pełniła obowiązki prezesa klubu.

 

- W Cracovii pracuje 47 osób, ja nigdy nie miałem tylu pracowników w żadnym z klubów. Będziemy to weryfikować. Nie będzie tak, że na liście płac są osoby, ale nie wiadomo do czego przypisane – zaznaczył prezes Dróżdż.

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie