Wygrała w parze z Zielińskim, a w niedzielę znów gra w finale. Co za weekend Hsieh!
W piątek Su-Wei Hsieh wygrała w parze z Janem Zielińskim turniej mikstowy Australian Open. Tajwanka nie opuszcza jednak jeszcze Melbourne - w niedzielę czeka ją bowiem... kolejny finał. Tym razem powalczy o zwycięstwo w deblu.
Super tie-break był potrzebny do wyłonienia zwycięzców turnieju mikstowego podczas tegorocznego Australian Open. Ostatecznie lepsi okazali się Jan Zieliński i Su-Wei Hsieh, którzy pokonali Neala Skupskiego i Desirae Krawczyk 6:7, 6:4, 11:9. To pierwszy w historii triumf polskiego tenisisty w grze mieszanej na turnieju wielkoszlemowym.
ZOBACZ TAKŻE: Najpierw hot-dog, później gwóźdź. Tak to zrobili Zieliński i Hsieh! (WIDEO)
Partnerka Zielińskiego, Hsieh, nie może w pełni oddać się świętowaniu sukcesu. Wszystko przez to, że już w niedzielę czeka ją kolejny finał. Tym razem w deblu.
Tajwanka występuje w parze z Belgijką Elise Mertens. W półfinale ten duet pokonał Australijkę Storm Hunter i Czeszkę Katerinę Siniakovą 7:5, 1:6, 6:3. Tajwańska tenisistka ma więc szansę na dwa triumfy w tegorocznym Australian Open.
W piątek Hsieh i Mertens poznają rywalki w decydującym boju. Będą to albo Kanadyjka polskiego pochodzenia Gabriela Dabrowski i Nowozelandka Erin Routliffe, albo Ukrainka Ludmyła Kiczenok i Łotyszka Jelena Ostapenko.
W takim stylu Polak wygrał Australian Open! Zobaczcie zdjęcia
Przejdź na Polsatsport.pl