Kamery przed domem Lewandowskiego. Co za poruszenie w Barcelonie! (WIDEO)

Kamery przed domem Lewandowskiego. Co za poruszenie w Barcelonie! (WIDEO)
fot. PAP/EPA/X.com/DiarioSport
Kamery przed domem Lewandowskiego. Co za poruszenie w Barcelonie! (WIDEO)

W poniedziałek piłkarze FC Barcelona spotkali się na wspólnym obiedzie w rezydencji Roberta Lewandowskiego. Dyskutowali o tym, co zrobić, aby uratować sezon, który jak na razie układa się dla "Dumy Katalonii" bardzo źle. Po zakończeniu spotkania zawodnicy opuszczali posiadłość Polaka, a tuż za ogrodzeniem czekały na nich dziesiątki kibiców i dziennikarzy. Kamery śledziły każdy ich krok.

Nie tak wyobrażali sobie początek 2024 roku kibice FC Barcelona. Drużyna została rozbita w finale Superpucharu Hiszpanii, a następnie odpadła także z Pucharu Króla. Ponadto w lidze Katalończycy zajmują dopiero czwarte miejsce i do liderującego Realu Madryt tracą już 11 punktów (mają jedno zaległe spotkanie do rozegrania).

 

ZOBACZ TAKŻE: Lewandowski winny kryzysu Barcelony! Nie mieli wątpliwości


Po zakończeniu meczu z Villarrealem (porażka 3:5) trener Xavi Hernandez ogłosił swoim podopiecznym, że wraz z końcem sezonu odejdzie z FC Barcelona.


- Sytuacja musi się zmienić i jako kibic Barcelony nie mogę pozwolić na to, aby trwało to dłużej - przyznał szkoleniowiec.


Ta deklaracja wywołała ogromne poruszenie wśród zawodników. Ci - według doniesień hiszpańskich mediów - chcą, aby Xavi pozostał ich trenerem. Darzą go bowiem ogromnym szacunkiem i widzą w nim autorytet. Nie obwiniają też szkoleniowca za aktualne niepowodzenia.


W sprawę zaangażował się Robert Lewandowski. 35-latek najpierw postanowił porozmawiać z Xavim i spróbować przekonać go do zmiany decyzji - nie wiadomo z jakim skutkiem. Następnie jeden z najbardziej doświadczonych zawodników w zespole zebrał drużynę i zorganizował u siebie w domu wspólny obiad.


W jego trakcie piłkarze, we własnym gronie, szukali rozwiązań problemu. Ich ustalenia pozostają tajne, choć dziennikarze starali się dowiedzieć czegokolwiek. Przed rezydencją Lewandowskiego ustawionych było mnóstwo kamer, które śledziły każdy ruch zawodników.

 

Gracze opuszczali posiadłość Lewandowskiego z poważnymi minami. Część z nich zatrzymała się przy oczekujących na zdjęcia i autografy kibicach.


Kolejne spotkanie Barcelona rozegra w środę. Jej rywalem - na własnym stadionie - będzie Osasuna.

 

 

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie