Przekazała szokującą wiadomość. "Mam tego dość"
Najlepsza holenderska łyżwiarka szybka, Jutta Leerdam z powodu problemów zdrowotnych przedwcześnie kończy rywalizację w Pucharze Świata. Nie wystąpi również na innej ważnej imprezie.
W ostatni weekend stycznia Leerdam rywalizowała w konkursie Pucharu Świata w Salt Lake City. Holenderka w piątek startowała na swoim "koronnym" dystansie 1000 metrów. W rywalizacji zajęła dopiero 11. miejsce. Dzień później wyścig również nie poszedł po jej myśli i na dystansie 500 metrów uplasowała się również na 11. pozycji.
ZOBACZ TAKŻE: Czas na wielki powrót do Pucharu Świata! Słynny skoczek wraca do gry
W niedzielę Leerdam odzyskała siły i w wyścigu na 1000 metrów osiągnęła czas 1:13.17 i będąc prawie półtorej sekundy szybsza niż dwa dni wcześniej, zajęła drugie miejsce. Lepsza od Holenderki okazała się tylko Amerykanka Kimi Goetz. Słabsza dyspozycja Leerdam miała swoje przyczyny.
Młoda łyżwiarka szybka zmaga się z problemami zdrowotnymi. Po mistrzostwach świata w w Salt Lake City poinformowała o zakończeniu udziału w rywalizacji.
- To mój ostatni wyścig w tym sezonie, już mam tego dość. Moja kostka... po prostu zawodzę. Nie mogę normalnie funkcjonować. Nie mogę chodzić na palcach. Nie mogę nawet siedzieć. Rywalizuję tylko na 60% - powiedziała Leerdam, cytowana przez portal klix.ba.
Holenderka opuści konkurs PŚ w Quebec (2-4 lutego) oraz zbliżające się Mistrzostwa Świata w Calgary (15-18 lutego).
Leerdam w swojej karierze wywalczyła już złote krążki na mistrzostwach świata seniorów. Jest jedną z nadziei olimpijskich reprezentacji Holandii na igrzyska olimpijskie w Mediolanie, które odbędą się w 2026 roku.
Przejdź na Polsatsport.pl