Gdzie leży kres ludzkich możliwości? Sportowiec podejmie się "największego wyzwania wszech czasów"
36-letni Jonas Deichmann zamierza pobić niesamowity rekord świata. Niemiecki triathlonista ogłosił, że podejmie się "największego wyzwania wszech czasów" i spróbuje pokonać 120 pełnodystansowych zawodów Iron Man w 120 dni.
Urodzony w Stuttgarcie Deichmann bardzo długo nie miał nic wspólnego z profesjonalnym sportem. Trenował wyłącznie amatorsko, zaś na życie zarabiał, pracując w Szwecji w jednej z firm informatycznych. Wszystko zmieniło się w 2017 roku, gdy ustanowił rekord świata w najszybszej samodzielnej przeprawie rowerowej zachodu na wschód Europy. 36-letni obecnie sportowiec złapał bakcyla i w ciągu siedmiu lat ustanowił... siedem rekordów, w tym między innymi w najszybszej samodzielnej przeprawie rowerowej z północy na południe Ameryki Południowej, najdłuższym nieprzerwanym pływaniu bez wsparcia, czy też zaliczając pierwszy w historii triathlon dookoła świata (dystans 120 Iron Manów).
ZOBACZ TAKŻE: Szok! Jedenaście tysięcy biegaczy zdyskwalifikowanych za oszukiwanie podczas maratonu
Teraz Jonas Deichmann zamierza podjąć się kolejnego wyzwania, sprawdzającego granicę ludzkich możliwości. Niemiec ogłosił, że w 2024 roku będzie chciał pokonać... 120 pełnodystansowych zawodów Iron Man w 120 dni! Każdego dnia 36-latek będzie więc musiał przepłynąć 3,86 km, następnie przejechać rowerem 180,2 km, a na koniec przebiec jeszcze maraton (42 kilometry i 125 metrów).
- Myślę, że media trafnie określiły to mianem "największego wyzwania wszech czasów". Czuję, że jest to odpowiedni moment, bo w szczycie możliwości fizycznych będę jeszcze przez dwa, może trzy lata. Już wkrótce dowiemy się, na co mnie stać. Jest to o tyle trudne, że nie ma tu żadnego buforu czasowego. Nie mogę jednego dnia przepłynąć albo przejechać więcej, a następnego dnia nieco odpocząć. Każdego dnia będę mierzył się z pełnodystansowym Iron Manem, bez względu na mój nastrój czy pogodę - powiedział w rozmowie ze szwedzkim dziennikiem "Aftonbladet".
Dotychczasowy rekord w tego typu zmaganiach należy do Walijczyka Seana Conwaya, któremu udawało się kończyć Iron Mana przez 105 dni z rzędu. Deichmann rozpocznie swoją próbę 9 maja 2024.
Przejdź na Polsatsport.pl