Wielka szansa przed Hubertem Hurkaczem! Polak może obronić tytuł
Po dobrym występie w Melbourne i udanym weekendzie w Taszkiencie Hubert Hurkacz wraca na europejskie korty. Pierwszy występ Polak zanotuje w Marsylii, gdzie przed rokiem sięgnął po tytuł. Wrocławianin zmagania w turnieju 250 rozpocznie jako najwyżej rozstawiony tenisista z całej stawki.
Rozstawiony z numerem jeden Hurkacz w pierwszej rundzie otrzymał "wolny los" i swojego rywala pozna dopiero po pierwszych zmaganiach w Marsylii. Jeżeli Benjamin Bonzi pokona Aleksandra Szewczenkę, będzie miał okazję do rewanżu na Polaku za zeszłoroczną porażkę w finale.
ZOBACZ TAKŻE: Nowy ranking ATP! Który jest Hurkacz?
Reprezentant gospodarzy dostał od organizatorów "dzika kartę". Przypomnijmy, że przed rokiem 27-latek z Nimes musiał uznać wyższość Hurkacza przegrywając z Wrocławianinem w dwóch setach 3:6, 6:7. Dla reprezentanta Polski był to szósty tytuł singlowy w rozgrywkach ATP.
Hurkacz jest faworytem zmagań w Marsylii, ale o triumf nie będzie mu łatwo. W części jego drabinki znajduje się Lorenzo Musetti czy Andy Murray. Do Francji przyleciał również niedawny pogromca Hurkacza z turnieju ATP w Paryżu - Bułgar Grigor Dimitrow.
Jak zmieniał się Hubert Hurkacz?
Przejdź na Polsatsport.pl