Orlen Copernicus Cup w Toruniu. Relacja live i wyniki na żywo 06.02
Już dziś w Arenie Toruń odbędzie się święto lekkiej atletyki - jubileuszowa, 10. edycja mityngu Orlen Copernicus Cup. Wśród uczestników imprezy zaliczanej do cyklu World Athetics Indoor Tour Gold zobaczymy gwiazdy polskiego sportu - Ewę Swobodę, Pię Skrzyszowską, Justynę Święty-Ersetic czy Piotra Liska. Relacja live i wyniki na żywo z Orlen Copernicus Cup na Polsatsport.pl.
W grodzie Kopernika fanów królowej sportu czeka spektakl ze wspólnym mianownikiem - pojedynków Polacy kontra reszta świata. W biegu na 60 metrów liderka światowych tabel Ewa Swoboda zmierzy się z Włoszką Zaynab Dasso czy reprezentantką Luksemburga Patrizią van der Weken.
ZOBACZ TAKŻE: Wielkie gwiazdy w Polsce. Mityng ORLEN Copernicus Cup już we wtorek
Skrzyszowska na 60 metrów przez płotki będzie rywalizować m.in. z Holenderką Nadine Visser i Finką Reettą Hurske. 22-letnia biegaczka za cel stawia sobie poprawienie rekordu kraju.
Wśród uczestników biegu mężczyzn na 60 metrów przez płotki jest Jakub Szymański, który rekord Polski dopiero co ustanowił - w Duesseldorfie przebiegł wspomniany dystans w 7,47 sekundy, wyrównując najlepszy tegoroczny wynik na świecie.
Ciekawie zapowiadają się też bieg na 400 metrów z udziałem mistrzyni olimpijskiej Justyny Święty-Ersetic oraz konkurs skoku o tyczce, w którym poza Liskiem zobaczymy też Pawła Wojciechowskiego i Roberta Soberę.
Dodajmy, że World Athletic Indoor Tour Gold to najwyższa ranga halowych mityngów lekkoatletycznych na świecie.
Orlen Copernicus Cup. Relacja live i wyniki na żywo
Relacja live i wyniki na żywo z Orlen Copernicus Cup na Polsatsport.pl od 17:15.
Przejdź na Polsatsport.plI to był już ostatni akcent rywalizacji w Orlen Copernicus Cup 2024. Dziękujemy za śledzenie naszej relacji na żywo.
Czas Holenderki to 7,80, Polki - 7,81. Trzecie miejsce dla Lavin (7,92). Czwarta była Nagięć (8,02), piąta Majewska (8,06), a ósma Siciarz (8,25).
Zwycięża Visser, która na finiszu nieznacznie wyprzedziła Skrzyszowską.
Falstart Skrzyszowskiej. Na szczęście tylko ostrzeżenie dla naszej reprezentantki.
Walka o zwycięstwo powinna się rozegrać między Skrzyszowską a Visser, które mają bardzo podobne rekordy życiowe (Polka 7,78, Holenderka 7,77) i najlepsze wyniki w tym roku (odpowiednio 7,82 i 7,80).
I na koniec finał pań, w którym liczymy na zwycięstwo Pii Skrzyszowskiej. Obok niej zobaczymy Marikę Majewską, Klaudię Siciarz, Weronikę Nagięć, Natalię Christofi, Lucę Kozak, Sarah Lavin i Nadine Visser.
Wśród panów na 60 metrów przez płotki zwycięża Szymański z czasem 7,48. To wynik o 0,01 sekundy gorszy od rekordu Polski sprzed kilku dni. Kolejne miejsca dla Simonellego (7,56) i Iribarne (7,57). Kiljan z czasem 7,61 był piąty, Czykier z wynikiem 7,65 dobiegł do mety jako siódmy.
Konkurs trójskoku wygrał Diaz (17,61) przed Pereirą (17,02) i Trikim (16,93).
Najlepszą "życiówkę" ma Szymański - kilka dni temu w Duesseldorfie przebiegł 60 metrów w czasie 7,47 i o 0,01 sekundy poprawił wynik Czykiera sprzed dwóch lat. Liczymy na to, że tym razem jeden z Polaków pobiegnie jeszcze szybciej.
Na koniec mityngu jeszcze finały biegów na 60 metrów przez płotki kobiet i mężczyzn. Jako pierwsi na starcie staną sprinterzy: Jakub Szymański, Krzysztof Kiljan, Damian Czykier (Polska), Tade Ojora, Tom Wilcock (Wielka Brytania), Roger Iribarne (Kuba), Lorenzo Simonelli (Włochy) i Milan Trajković (Cypr).
Zwycięstwo Masaleli w czasie 1:46,07. Zawodnik z Botswany wyprzedził El Guessego (1:46,22) i Tecuceanu (1:46,64). Borkowski minął linię mety jako ósmy (1:47,81), Sieradzki był dziewiąty (1:48,64).
Teraz bieg na 800 metrów panów z udziałem trzech Polaków - Mateusza Borkowskiego, Patryka Sieradzkiego i Roberta Brylińskiego. Poza nimi na bieżni zobaczymy także Holendrów Nielsa Larosa i Tony'ego Van Diepena, Brytyjczyka Daniela Rowdena, Włocha Catalina Tecuceanu, Szweda Andreasa Kramera, reprezentanta Botswany Tshepiso Masaleleę oraz Marokańczyka Abdellatifa El Guesse.
Lisek też bez powodzenia na 5,85. Polak wygrywa konkurs, drugie miejsce dla Vloona, trzecie dla Sobery i Karalisa.
Vloon strącił 5,85 po raz trzeci, co oznacza, że zwycięzcą konkursu skoku o tyczce jest Lisek!
Lisek i Vloon mają już po dwie zrzutki na 5,85.
Drugie miejsce dla Dosso - 7,02 to jej rekord życiowy, a trzecie dla Jamajki Shashalee Forbes - 7,13. Cimanouska była siódma z czasem 7,26, Stefanowicz ósma z wynikiem 7,28.
Zacięta walka Swobody i Dosso zakończona wygraną Polki w czasie 7,01. To najlepszy w tym roku wynik na świecie.
Ostrzeżenie dla Ewy Swobody i Włoszki Dosso.
Przed nami bieg na 60 metrów kobiet z udziałem naszej gwiazdy Ewy Swobody. Poza nią startują Kryścina Cimanouska, Magdalena Stefanowicz (Polska), Rani Rosius (Belgia), Patrizia Van der Weken (Luksemburg), Zaynab Dosso (Włochy), Shashalee Forbes (Jamajka) i Imani Lansiquot (Wielka Brytania). Swoboda jako jedyna ma rekord życiowy poniżej siedmiu sekund (6,99) i w tym sezonie biegała najszybciej z uczestniczek rywalizacji (7,04).
Vloon w drugiej próbie pokonał 5,75 i walczy z Liskiem o zwycięstwo na wysokości wyższej o 10 centymetrów. Pierwsza próba Holendra nieudana.
Wygrywa Azu z czasem 6,57! Drugie miejsce dla Wdowika (6,60) a trzecie dla Higashidy (6,61), który miał taki sam czas, jak czwarty Kilty.
A teraz finał biegu na 60, w którym wystąpią Oliwer Wdowik, Adrian Brzeziński, Jan Volko, Richard Kilty, Simon Hansen, Akihiro Higashida, Jeremiah Azi oraz Kevin Kranz.
Na 1500 metrów kobiet wygrywa Hailu z rewelacyjnym czasem 3:55,28. To najlepszy w tym roku wynik na świecie i jeden z najlepszych w historii tego dystansu. Cztery pierwsze miejsca zajęły Etiopki - druga pozycja dla Welteji (3:55,47), trzecia dla Mesheshy, czwarta dla Girmy. Lizakowska dobiegła do mety siódma (4:05,16), Galant była dziewiąta, Płocińska 10., a Megger 11. Dziesięć pierwszych zawodniczek ustanowiło nowe rekordy życiowe.
W trójskoku wciąż prowadzi Diaz (17,61), przed Pereirą (17,02) i Trikim (16,93).
Piotr Lisek pokonał 5,75 w pierwszej próbie! W konkursie pozostają jeszcze tylko Sobera i Vloon.
Kolejny punkt programu to 1500 metrów kobiet. Na starcie: Aleksandra Płocińska, Eliza Megger, Martyna Galant, Weronika Lizakowska (Polska), Tigsit Girma, Gela Hambese, Diribe Welteji, Hirut Meshesha, Freweyni Hailu (Etiopia), Sarah McDonald (Wielka Brytania), Beatrice Chepkoech (Kenia), Halimach Nakaayi (Uganda) i Nele Wessel (Niemcy).
Lisek w trzeciej próbie przeskoczył 5,65. Odpadli już Karalis i Kujanpaa, a Sobera przełożył próbę na wyższą wysokość.
W skoku o tyczce po dwa strącenia na 5,65 mają Sobera, Karalis, Kujanpaa i Lisek. Vloon nie skacze na tej wysokości. Wcześniej miał dwie zrzutki na 5,55.
Zwycięża Alemu z rekordem życiowym 1:57,86. Druga Mesele również ustanowiła "życiówkę" (1:59,93). Najlepsza z Polek Wielgosz zajęła szóstą pozycję (2:01,89).
Główne kandydatki do zwycięstwa to Alemu i Yarigo, które jako jedyne mają rekordy życiowe poniżej dwóch minut.
Startuje bieg na 800 metrów pań. Wystartują w nim Margarita Koczanowa, Angelika Sarna, Anna Wielgosz, Aneta Lemiesz (Polska), Worknesh Mesele, Habitam Alemu (Etiopia), Eveliina Maattanen (Finlandia), Noelie Yarigo (Benin) oraz Lore Hoffmann (Szwajcaria).
Znakomity drugi skok Diaza! 17,61 to najlepszy w tym roku wynik na świecie.
W skoku wzwyż zaczęło się skakanie na 5,65. Lisek, Sobera, Karalis i Kujanpaa pierwsze próby mieli nieudane.
W trójskoku na razie prowadzi Diaz, który w pierwszej próbie uzyskał naprawdę dobry wynik - 17 metrów i 25 centymetrów.
Drugie miejsce zajął Getnet Wale (również świetny czas 7:26,73), a trzecie McElhinney (7:54,02). Wiącek był piąty z czasem 8:04,15.
Bieg na 3000 metrów wygrywa Barega. Etiopczyk pokonał dystans w czasie 7:25, 82 i zmiażdżył rekord mityngu, który od 2022 należał do jego rodaka Lamecha Girma (7:31,09).
W skoku o tyczce 5,55 pokonali także Karalis (w pierwszej próbie), Vloon i Kujanpaa (w trzecich próbach). Odpadł Thiery. Lisek nie skakał na tej wysokości.
O 18:35 start biegu na 3000 metrów mężczyzn z udziałem ośmiu biegaczy. Wystartują: Aleksander Wiącek, Jakub Szkudlarek (Polska), Mohammadreza Abootorabi (Szwecja), Adisu Girma, Getnet Wale, Selemon Barega (Etiopia), Darragh McElhinney (Irlandia) i Filip Sasinek (Czechy).
Robert Sobera jako pierwszy pokonał wysokość 5,55 (w pierwszej próbie).
Zaczyna się konkurs trójskoku mężczyzn, w którym weźmie udział sześciu zawodników: Tiago Pereira (Portugalia), Cristian Napoles (Kuba), Yaser Triki (Algeria), Max Hess (Niemcy), Lazaro Martinez (Kuba) i Andy Diaz (Włochy). Najlepszy rekord życiowy ma Martinez (17,64 metra), w tym sezonie najdalej skakał Diaz (17,46).
Klaver pewnie wygrywa z czasem 50,57. To nowy rekord toruńskiego mityngu. Poprzedni należał do innej Holenderki, Femke Bol (50,64 w 2022 roku).
Piotr Lisek w pierwszej próbie pokonał wysokość 5,40. Wcześniej to samo zrobili Sobera Karalis.
W drugim biegu na 400 metrów wystartują Lada Vondrova (Czechy), Henriette Jaeger (Norwegia), Lieke Klaver (Holandia) i Laviai Nielsen (Wielka Brytania). Tutaj zdecydowaną faworytką jest Holenderka, która w tym sezonie przebiegła już ten dystans w czasie 50,54 sekundy.
Wygrywa Popowicz-Drapała. Wynikiem 52,14 ustanawia swój rekord życiowy. Drugie miejsce dla Święty-Ersetic (52,89), trzecie dla Petrzilkovej (53,16).
A teraz przed nami dwa biegi kobiet na 400 metrów. W pierwszym wystartują Kornelia Lesiewicz, Justyna Święty-Ersetic, Marika Popowicz-Drapała, Kinga Gacka i Czeszka Teraza Petrzilkova. Najlepszy rekord życiowy w tym gronie ma Święty-Ersetic - 51.04.
Pierwsze dwa miejsca zajmują biegacze z Etiopii. Wygrywa Tefera (3:34,61) przed Meharym (3:34,83). Trzeci linię mety przekroczył Tshite (3:35,06). Najlepszy z Polaków Filip Rak zajął ósme miejsce (3:37,30 - rekord życiowy). Jego wynik to nowy halowy rekord Polski do lat 23.
Rusza bieg na 1500 metrów mężczyzn. O zwycięstwo powalczy trzynastu zawodników: Michał Grobelski, Andrzej Kowalczyk, Filip Rak, Maciej Wyderka, Adam Czerwiński (Polska), Biniam Mehary, Teddese Lemi, Samuel Tefera (Etiopia), Ruben Verheyden (Belgia), Osama Meslek (Włochy), Adel Mechaal (Hiszpania), Robin Van Riel (Holandia) i Thepo Tshite (Republika Południowej Afryki). Faworytami są Etiopczycy oraz Mechaal.
Konkurs zaczynamy od wysokości 5,20.
Okazuje się, że Guttormsen również nie weźmie udziału w konkursie skoku o tyczce. W rywalizacji zostaje sześciu zawodników.
Najlepsze rekordy życiowe w tym gronie mają Lisek i Guttormsen - 6,00.
O 18:05 wystartuje konkurs skoku o tyczce. Wezmą w nim udział Piotr Lisek, Robert Sobera, Emmanuel Karalis (Grecja), Urho Kujanpaa (Finlandia), Babptiste Thiery (Francja), Mennoi Vloon (Holandia) i Sondre Guttormsen (Norwegia). Niestety nie zobaczymy Pawła Wojciechowskiego.
Do finału poza Visser awansowały też Nagięć (8,08) i Majewska (8,09).
Wygrywa Visser z czasem 7,89. Groźnie wyglądający upadek miała Hurske, która straciła równowagę i uderzyła brodą w płotek.
Skład drugiego biegu: Alicja Sielska (Polska), Weronika Nagięć (Polska), Reetta Hurske (Finlandia), Nadine Visser (Holandia), Natalia Christofi (Cypr), Marika Majewska (Polska), Karolina Kołeczek (Polska).
Faworytkami są Hurske ("życiówka" 7,79) i Visser (7,77).
Wyraźne zwycięstwo Skrzyszowskiej z czasem 7,84 sekundy. Drugie miejsce zajęła Lavin (7,98), a trzecie Kozak (8,22). Ta trójka awansuje do finału.
Przed nami dwa biegi eliminacyjne pań na 60 metrów przez płotki.
Skład pierwszego: Klaudia Siciarz (Polska), Klaudia Wojtunik (Polska), Sarah Lavin (Irlandia), Pia Skrzyszowska (Polska), Luca Kozak (Węgry), Natalia Szczęsna (Polska).
Najlepszy rekord życiowy ma Skrzyszowska - 7,82.
Do finału awansują także drugi Wdowik (6,62) i trzeci Kranz (6,63). Niespodzianką dopiero czwarte miejsce Kilty'ego (6,65).
I to Azu wygrywa bieg z czasem 6,58 sekundy.
Falstart Jeremiacha Azu, jednak Brytyjczyk dostaje tylko ostrzeżenie.
Z pierwszego biegu awans do finału wywalczyli Higashida, Kopeć i Hansen, jednak uraz wykluczy występ polskiego zawodnika.
Teraz bieg numer dwa. Wystąpią w nim: Jan Volko (Słowacja), Jeremiach Azu (Wielka Brytania), Richard Kilty (Wielka Brytania), Kevin Kranz (Niemcy), Oliwer Wdowik (Polska) i Adrian Brzeziński (Polska).
W tej grupie najlepszą "życiówkę" ma Kilty - 6,49.
Niestety jakiegoś urazu doznał Kopeć, który zajął drugie miejsce (6,66), ale po przekroczeniu linii mety zaczął utykać i potrzebuje pomocy medycznej.
Bieg wygrywa Akihiro Higashida z czasem 6,62 sekundy.
Już za chwilę start zawodów. Zaczynamy od biegów eliminacyjnych na 60 metrów.
Skład pierwszej serii to: Joris Van Gool (Holandia), Marek Zakrzewski (Polska), Akihiro Higashida (Japonia), Simon Hansen (Dania), Dominik Kopeć (Polska), Jakub Lempach (Polska). Z tego grona najlepszy rekord życiowy ma Kopeć (6,53 sekundy).
Rekord mityngu od 2017 roku należy do Amerykanina Ronnie Bakera (6,46).
Program zawodów przedstawia się następująco:
17:15 Ceremonia otwarcia
17:30 biegi na 60 metrów mężczyzn (eliminacje)
17:45 biegi na 60 metrów przez płotki kobiet (eliminacje)
18:05 początek konkursu skoku o tyczce mężczyzn
18:09 bieg na 1500 metrów mężczyzn
18:18 bieg na 400 metrów kobiet (pierwsza seria)
18:25 bieg na 400 metrów kobiet (druga seria)
18:30 początek konkursu trójskoku mężczyzn
18:35 bieg na 3000 metrów mężczyzn
18:50 bieg na 800 metrów kobiet
19:00 bieg na 1500 metrów kobiet
19:10 bieg na 60 metrów mężczyzn (finał)
19:20 bieg na 60 metrów kobiet (finał)
19:30 bieg na 800 metrów mężczyzn
19:40 bieg na 60 metrów przez płotki mężczyzn (finał)
19:52 bieg na 60 metrów przez płotki kobiet (finał)
19:58 dekoracja zwycięzców
Witamy w relacji na żywo z mityngu Orlen Copernicus Cup 2024. W Arenie Toruń czeka nas dziś dużo lekkoatletycznych emocji.