To tłumaczy spadek formy Lewandowskiego? Zaskakujące słowa! "Miał kilka sporów"
Robert Lewandowski rozgrywa właśnie swój drugi sezon w barwach FC Barcelona i podobnie jak cała drużyna, tak i polski napastnik spuścił z tonu w porównaniu do poprzedniego roku. Co stało się z formą doświadczonego snajpera? Nowe światło na sprawę rzucił niespodziewanie... Javi Martinez, były kolega Lewandowskiego z Bayernu Monachium.
Robert Lewandowski został w poprzednim sezonie królem strzelców La Liga. Edycję 2022/2023 zakończył z 23 golami na koncie.
ZOBACZ TAKŻE: Miesiąc i... koniec? Fernando Santos może odejść z Besiktasu
Kibice katalońskiego klubu liczyli na to, że polski napastnik utrzyma formę również w bieżącej kampanii. Niestety, Lewandowski nie jest już tak regularny. Gorzej spisuje się też cała drużyna, przez co kapitan naszej kadry otrzymuje gorszy serwis od swoich kolegów.
Do tej pory 35-latek zdobył dziewięć bramek w dwudziestu jeden meczach ligowych. Biorąc natomiast pod uwagę również Puchar Króla, Superpuchar Hiszpanii i Ligę Mistrzów, ma na koncie czternaście trafień w trzydziestu jeden spotkaniach.
Spadek formy napastnika jest tematem wielu dyskusji w hiszpańskich mediach. Sprawę postanowił poruszyć również jeden z najbardziej znanych dziennikarzy na Półwyspie Iberyjskim - Gerard Romero. Zaprosił on do dyskusji Javiego Martineza, który grał z Lewandowskim w Bayernie Monachium. Panowie wspólnie zdobywali między innymi Ligę Mistrzów w 2020 roku.
- Lewandowski jest sfrustrowany, że nie dostaje piłki. W Bayernie Monachium miał na ten temat kilka sporów z kolegami. Prosi o piłki blisko pola karnego, gdzie jest najsilniejszy, a jeśli one do niego nie docierają, nie może wejść na swój poziom - powiedział Hiszpan.
To poniekąd potwierdza słowa Xaviego Hernandeza, który wielokrotnie bronił Lewandowskiego, twierdząc, że cała drużyna musi pracować na sukces napastnika.
Jak zmieniał się Robert Lewandowski? (ZDJĘCIA)