Bez wiary, bez energii... Siatkarki PGE Rysic pokonane w Stambule
LM siatkarek: VakifBank Stambuł – PGE Rysice Rzeszów 3:0. Skrót meczu
Asy serwisowe w meczu VakifBank Stambuł – PGE Rysice Rzeszów
Gabriela Orvosova - najlepsze akcje w meczu VakifBank Stambuł – PGE Rysice Rzeszów
VakifBank Stambuł pewnie pokonał PGE Rysice Rzeszów 3:0 w rewanżowym meczu barażu o ćwierćfinał Ligi Mistrzyń. W pierwszym spotkaniu turecka drużyna również wygrała w trzech setach i to ona zameldowała się w czołowej ósemce. Rewanż nie przyniósł większych emocji – gospodynie zdominowały rzeszowską ekipę i po dwóch gładko wygranych setach przypieczętowały awans.
W premierowej partii rzeszowianki jedynie na początku dotrzymywały kroku gospodyniom. Później siatkarki VakifBanku odskoczyły na kilka punktów (10:7), a następnie rozstrzygnęły seta serią dziewięciu wygranych akcji (22:9). Drużyna ze Stambułu miała wyraźną przewagę w ataku i pewnie wygrała tę część meczu 25:12. W ostatniej akcji przyjezdne przestrzeliły zagrywkę.
Zobacz także: Pary ćwierćfinałowe Ligi Mistrzów siatkarzy
Na początku drugiej odsłony rzeszowianki uzyskały minimalną przewagę (4:5), ale w odpowiedzi znów poszła punktowa seria gospodyń – dziesięć wygranych akcji z rzędu (14:5). W środkowej części seta oglądaliśmy chwilowe przebudzenie PGE Rysic. Tym razem to one wygrały serię akcji i po asie Gabrieli Makarowskiej-Kulej złapały kontakt (16:15). Siatkarki VakifBanku szybko jednak opanowały sytuację i odbudowały przewagę. Pewnie zmierzały po zwycięstwo w secie i po awans, który stał się faktem po skutecznym ataku Jordan Thompson (25:18).
Dalsza część meczu nie miała już znaczenia dla losów barażowej rywalizacji. Trener Giovanni Guidetti dokonał zmian w składzie i na początku seta wyraźną przewagę uzyskała drużyna z Rzeszowa – po asach Ann Kalandadze było 4:9. W środkowej części seta różnica wzrosła nawet do dziesięciu oczek na korzyść przyjezdnych (8:18). Na boisko wróciła Gabi i to odmieniło grę gospodyń. Poszła punktowa seria (16:18), później VakifBank odrobił straty, a po asie Sarah Van Aalen było 23:21. Gabi wywalczyła piłkę meczową (24:21), przyjezdne obroniły się w dwóch akcjach, ale serwis w siatkę zamknął mecz (25:23).
Skrót meczu VakifBank - Rysice:
Najwięcej punktów: Alexandra Frantti (12), Jordan Thompson (10) – VakifBank; Gabriela Orvosova (16), Ann Kalandadze (10) – PGE Rysice. Gospodynie były skuteczniejsze w ataku (52%–36%), lepiej punktowały blokiem (10–5), popełniły też mniej błędów.
W pierwszym meczu rozegranym 30 stycznia w Rzeszowie polski klub również przegrał 0:3. PGE Rysice zakończyły rywalizację w obecnej edycji Ligi Mistrzyń. W ćwierćfinale VakifBank zmierzy się z włoską drużyną A. Carraro Imoco Conegliano, w której gra Joanna Wołosz.
VakifBank Stambuł – PGE Rysice Rzeszów 3:0 (25:12, 25:18, 25:23)
VakifBank: Cansu Ozbay, Gabi, Zehra Gunes, Jordan Thompson, Alexandra Frantti, Chiaka Ogbogu – Ayca Aykac (libero) oraz Sarah van Aalen, Bianka Busa, Derya Cebecioglu, Aleksia Karutasu, Bahar Akbay, Aylin Acar. Trener: Giovanni Guidetti.
Rysice: Anna Obiała, Katarzyna Wenerska, Ann Kalandadze, Magdalena Jurczyk, Gabriela Orvosova, Amanda Coneo – Aleksandra Szczygłowska (libero) oraz Gabriela Makarowska-Kulej, Wiktoria Kowalska, Weronika Szlagowska, Magda Kubas. Trener: Stephane Antiga.
WYNIKI LIGI MISTRZYŃ SIATKAREK
Przejdź na Polsatsport.pl