Siatkarz z mroczną przeszłością ma nowy klub. Był skazany na 5 lat więzienia
Ricardo Norberto Calvo Manzano, kubański siatkarz, grający ostatnio w tureckim Develi Belediyesporze, ma nowy klub. 27-letni rozgrywający podpisał kontrakt z Partizanem Belgrad.
Ricardo Calvo uchodził za wielki talent. Z reprezentacjami Kuby U-19 i U-21 zdobywał złote medale mistrzostw Ameryki Północnej, a z obu imprez wracał również z nagrodami dla najlepszego rozgrywającego. W seniorskiej kadrze zdołał sięgnąć po brąz mistrzostw Ameryki Północnej, złoto Pucharu Panamerykańskiego i brąz XXII Igrzysk Ameryki Środkowej i Karaibów.
ZOBACZ TAKŻE: Wiemy, gdzie utytułowany siatkarz będzie grał w przyszłym sezonie
Jego kariera załamała się w lipcu 2016 roku, kiedy po meczu Ligi Światowej w Finlandii został wraz z pięcioma kolegami z kadry oskarżony o dokonanie zbiorowego gwałtu na obywatelce Finlandii. Ricardo Calvo został w pierwszej instancji skazany na pięć lat więzienia. Niespełna rok później, po apelacji, skrócono mu wyrok do 3,5 roku, a ostatecznie Kubańczyk wyszedł na wolność już pod koniec 2017 roku. Z powodu zarzutów i odsiadki stracił jednak okazję na wyjazd na igrzyska olimpijskie do Rio de Janeiro, a klub, z którym podpisał wówczas kontrakt (grecki PAOK Saloniki) rozwiązał umowę z winy siatkarza.
Po wyjściu na wolność 27-letni dziś rozgrywający próbował odbudować formę w libańskim Zahra Club i Spartaku Subotica. Jego ostatnią drużyną był turecki Develi Belediyespor.
"Wielkie wzmocnienie przed końcem sezonu pomoże w walce o obronę tytułu! Do Czarno-Białych dołącza reprezentant Kuby Ricardo Norberto Calvo Manzano. Będzie u nas grał na pozycji rozgrywającego. Witamy!" - napisał Partizan w komunikacie w mediach społecznościowych.
OK Partizan Efbet Belgrad to dziesięciokrotny mistrz byłej Jugosławii i dwukrotny złoty medalista mistrzostw Serbii. W ubiegłym sezonie ekipa ze stolicy kraju sięgnęła po podwójną koronę, triumfując zarówno w mistrzostwach, jak i Pucharze Serbii.
Przejdź na Polsatsport.pl