Szalony mecz w Rzymie! Grad goli i niesamowity rollercoaster!

Szalony mecz w Rzymie! Grad goli i niesamowity rollercoaster!
fot. PAP
AS Roma strzeliła dwa gole, ale przegrała z Interem 2:4

To był mecz godny szlagieru 24. kolejki włoskiej Serie A. Na Stadio Olimpico w Rzymie ekipa AS Roma zmierzyła się z Interem Mediolan. Po szalonym, pełnym emocji oraz goli spotkaniu, lepsi okazali się przyjezdni, którzy wygrali 4:2 i umocnili się na pozycji lidera tabeli. W końcówce rywalizacji w barwach gospodarzy pojawił się Nicola Zalewski.

AS Roma - grająca już od jakiegoś czasu bez zwolnionego Jose Mourinho, którego zastąpiła klubowa legenda - Daniele De Rossi, przystąpiła do tej potyczki po trzech zwycięstwach z rzędu. Faworytem i tak był jednak Inter, który chciał kontynuować serię sześciu kolejnych triumfów i umocnić się na fotelu lidera Serie A.

 

Worek z bramkami otworzył w 17. minucie Francesco Acerbi, który dał prowadzenie Interowi. Był to dopiero początek wielkich emocji i późniejszych zwrotów akcji.

 

ZOBACZ TAKŻE: Kapitalny gol Lukasa Podolskiego! Wyjazdowa wygrana Górnika Zabrze

 

W 28. minucie gospodarze doprowadzili do wyrównania za sprawą Gianluci Manciniego. I gdy wydawało się, że oba zespoły zejdą do szatni z rezultatem remisowy, w 44. minucie trybuny na Olimpico oszalały z radości po trafieniu Stephana El Shaarawy'ego. Warto zaznaczyć, że przy obu golach dla Romy asystował Lorenzo Pellegrini.

 

Miejscowi mogli zatem cieszyć się z prowadzenia, ale ono trwało dosłownie kilka minut po wznowieniu drugiej połowy. Już w 49. minucie do remisu doprowadził Marcus Thuram. Zaledwie kilka minut później stadion w Rzymie został uciszony ponownie - na listę strzelców w 56. minucie wpisał się co prawda piłkarz Romy, Angelino. Było to jednak trafienie samobójcze.

 

Ekipa De Rossiego próbowała rzutem na taśmę strzelić trzeciego gola i uniknąć porażki. Na murawie w 76. minucie zameldował się m.in. Zalewski. Reprezentant Polski nie był jednak w stanie niczego wskórać. Mało tego, w doliczonym czasie gry, w 93. minucie czwarty cios Romie zadał Alessandro Bastoni, ustalając wynik na 4:2 dla "czarno-niebieskich".

 

Porażka zespołu z "Wiecznego Miasta" sprawiła, że wciąż nie mogą zameldować się w czołowej czwórce rozgrywek. Z kolei Inter jest liderem i ma już siedem punktów przewagi nad drugim Juventusem.

 

AS Roma - Inter Mediolan 2:4 (2:1)
Bramki: Mancini 28, El Shaarawy 44 - Acerbi 17, Thuram 49, Angelino 56 sam., Bastoni 93

 

 

Skrót meczu AS Roma - Inter Mediolan w załączonym materiale wideo.

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie