Legendarny gracz złożył Fornalowi obietnicę. "Jak będzie finał na igrzyskach..."
W czasie wizyty na finale Intel Extreme Masters Katowice 2024 Tomasz Fornal spotkał się z legendą polskiego i światowego Counter Strike'a - Jarosławem "pashąbicepsem" Jarząbkowskim. Siatkarz reprezentacji Polski na swoim profilu na Instagramie wstawił wspólne zdjęcie z popularnym "papito", a ten w komentarzu pod wpisem złożył ciekawą obietnicę, związaną z występem Biało-Czerwonych na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu.
Aktualny mistrz Polski z Jastrzębskim Węglem i mistrz Europy z polską drużyną narodową jest miłośnikiem gier komputerowych. Poświęca im znaczną część swojego wolnego czasu, czasem nawet sam streamuje na popularnej wśród fanów gamingu i esportu platformie Twitch.tv. Na swoim kanale (tytusc), który obecnie ma blisko 62 tysiące obserwujących, najczęściej gra w Grand Theft Auto V, ale pojawiają się tam również największe w świecie elektronicznej rywalizacji tytuły - League of Legends i Counter Strike.
ZOBACZ TAKŻE: Fornal i Huber na finale słynnej imprezy. "Zawsze chciałem przyjechać"
W niedziele Fornal skorzystał z okazji, że akurat tego dnia jego zespół nie grał meczu i razem z kolegą z drużyny, Norbertem Huberem. pojawił się na finale IEM-u Katowice 2024. Z trybun oglądał mecz Counter Strike'a 2, w którym Team Spirit pokonało 3:0 FaZe Clan 3:0.
- Zawsze chciałem przyjechać, poczuć te emocje, które udzielają się w esporcie, zobaczyć jak kibice reagują po zdobytym "killu" czy po wygranej rundzie. Fajne doświadczenie - powiedział znany siatkarz w "Spodku", w rozmowie z branżowym serwisem Respawn.pl.
- Od małego gram w gry komputerowe. Kiedy nie byłem jeszcze profesjonalnym sportowcem, oglądałem bardzo dużo "Rocka" i "Rojo" (znanych streamerów gier - przyp. red.). Może nie siedzę stricte w gamingu i w profesjonalnym esporcie, ale gram i interesuję się nim od bardzo, bardzo dawna - dodał.
W czasie wizyty w słynnej wśród fanów siatkówki i Counter Strike'a hali Fornal spotkał jednego z najbardziej znanych polskich esportowców - "pashębicepsa". Reprezentant Polski skorzystał z okazji i zrobił sobie wspólne zdjęcie z członkiem legendarnej "złotej piątki", złożonej z pięciu polskich graczy drużyny Virtus.pro, która wygrała katowicki turniej w 2014 roku.
"Legenda polskiego CSa i Tomek" - napisał ze skromnością na Instagramie. "Fajnie było chwilę porozmawiać, 1v1 na AWP już dogadane. Sprawdźmy się" - dodał. "1v1 na AWP" oznacza tyle, że Fornal i Jarząbkowski stoczą ze sobą w Counter Strike'u pojedynek na broń snajperską - jako zawodnik "papito" specjalizował się właśnie w niej.
Siatkarz Jastrzębskiego Węgla do fotografii dodał hashtagi #jarekpasharundanasza (hasło, którego w latach gry Jarząbkowskiego często używali fani jego drużyn) oraz #legend.
Jarząbkowski, obecnie popularny influencer (ponad 800 tysięcy obserwujących na Instagramie), odpisał Fornalowi, że od niedzielnego spotkania kibicuje mu jeszcze mocniej. Złożył też ciekawą obietnicę. "Jak będzie finał na igrzyskach to oczywiście przyjeżdżam na rowerze" - zadeklarował w komentarzu pod postem. Siatkarz odpowiedział, że trzyma za słowo.
Propagujący aktywny tryb życia były zawodnik Counter Strike'a jedną bardzo drugą rowerową podróż już odbył. W maju 2023 roku wyruszył z Warszawy do Paryża, by na turnieju CS-a rangi Major wspierać polską formację 9INE. Pokonanie 1800 kilometrów zajęło mu tydzień.
Miejmy nadzieję, że latem tego roku, w czasie Igrzysk Olimpijskich, "pashabiceps" znów będzie miał powody, by wyruszyć do stolicy Francji.
Przejdź na Polsatsport.pl