To był niezwykle zacięty bój! Hubert Hurkacz za burtą turnieju ATP w Rotterdamie
Hubert Hurkacz pożegnał się z turniejem ATP w Rotterdamie. W 1/8 finału Polak musiał uznać wyższość reprezentanta gospodarzy Tallona Griekspoora. Spotkanie trwało 155 minut, a zwycięzcę każdego z trzech setów wyłaniał tie-break.
Pierwsza partia była bardzo wyrównana. Obaj zawodnicy dość pewnie wygrywali swoje gemy serwisowe. Najbardziej zacięta rywalizacja była przy stanie 6:5 dla Hurkacza. Wrocławianin miał dwie piłki setowe, których nie wykorzystał. Ostatecznie górą w tej wymianie był Holender. Stało się jasne, że zwycięzcę pierwszego seta będzie musiał wyłonić tie-break. Lepiej rozpoczął go Griekspoor, bo od prowadzenia 3:0. Z czasem jednak Hurkacz zaczął odzyskiwać kontrolę, co finalnie pozwoliło mu wygrać tie-break 7:5, a całego seta 7:6.
ZOBACZ TAKŻE: Oto walentynkowy prezent dla Sabalenki. Kosztował fortunę!
Początek drugiej odsłony był zbliżony do poprzedniej. Hurkacz i Griekspoor wygrywali swoje gemy serwisowe. Przy stanie 3:3 jedna piłka dzieliła Polaka od przełamania. lecz ostatecznie urodzony w Harleem tenisista zachował więcej zimnej krwi w końcówce gema. Później obaj zawodnicy nadal wygrywali swoje serwisy. W końcu powtórzyła się sytuacja z poprzedniego seta. Zmagania dotarły do stanu 6:6, a zatem konieczny był tie-break.
W nim Hurkacz stracił dwa punkty przy dwóch swoich podaniach. Holender miał cztery piłki setowe, z których Polak obronił trzy. Przy czwartej górą był jednak reprezentant gospodarzy, który wygrał partię 7:6 (7:5).
Decydująca odsłona zaczęła się podobnie jak poprzednie. Przełom nastąpił przy stanie 2:2. Wtedy Griekspoor przełamał Hurkacza i wyszedł na prowadzenie 3:2. Sytuacja szybko się wyrównała, bo w następnym gemie to Polak przełamał rywala. Później oglądaliśmy schemat znany z dwóch poprzednich setów. Obaj bardzo dobrze serwowali i w końcu na tablicy wyników zobaczyliśmy remis 6:6. Nadeszła pora na trzeci w tym meczu tie-break. W nim lepiej zaprezentował się Griekspoor, który wygrał go 7:4. Trzeciego seta zwyciężył 7:6, a cały mecz 2:1.
Hubert Hurkacz - Tallon Griekspoor 1:2 (7:6, 6:7, 6:7)
Przejdź na Polsatsport.pl