Nie żyje wielki talent ukraińskiej piłki nożnej. Zginął na froncie
Zginął Bohdan Kozak, wielka nadzieja ukraińskiej piłki nożnej. O jego śmierci poinformowała Ukraińska Federacja Piłkarska (UFA). Zawodnik zginął pod Awdijiwką, walcząc na froncie.
O śmierci piłkarza poinformowano w czwartek. Młody zawodnik należał do Trzeciej Oddzielnej Brygady Szturmowej Sił Zbrojnych Ukrainy. Zginął na froncie, pod Awdijiwką. Tam wciąż toczą się brutalne walki.
ZOBACZ TAKŻE: Norweskie media oceniły mecz Molde - Legia. "Gdyby to trwało dłużej..."
18-latek grał wcześniej jako futsalista w ukraińskim "KIVS". Z zespołem zdobył mistrzostwo kraju, a także Puchar Ukrainy.
- Przed wstąpieniem do Sił Obronnych grał w klubie KIVS. W 2023 roku Kozak podpisał kontrakt z Trzecią Oddzielną Brygadą Szturmową Sił Zbrojnych Ukrainy. Przeszedł szkolenie wojskowe w hiszpańskim Toledo, po którym wykonywał misje bojowe na froncie wschodnim - napisano na profilu UFA.
Przejdź na Polsatsport.pl