Lewandowski bohaterem. Co mówił po meczu?

Robert Lewandowski
Lewandowski bohaterem. Co mówił po meczu?
fot. PAP/EPA/Salvador Sas
Robert Lewandowski strzelił dwa gole w meczu Barcelony z Celtą Vigo

- Jeżeli chcemy wygrywać bardziej komfortowo, nie możemy grać dobrze tylko przez 45 minut - powiedział po wygranym przez Barcelonę 2:1 wyjazdowym spotkaniu z Celtą Vigo Robert Lewandowski. Polski napastnik strzelił w tym meczu dwa gole.

W sobotni wieczór "Duma Katalonii" ponownie, tak jak przed tygodniem w starciu z Granadą (3:3), męczyła się z rywalem z dołu tabeli.

 

W 45. minucie wynik otworzył Lewandowski, który wykorzystał dobre podanie Lamine Yamala, wpadł w pole karne i mocnym strzałem pokonał bramkarza gospodarzy Vicente Guaitę.

 

ZOBACZ TAKŻE: Lewandowski "zbawcą" Barcelony. Tak Hiszpanie piszą o polskim napastniku

 

Tuż po przerwie wyrównał Iago Aspas, a pomógł mu w tym stoper Barcelony Jules Kounde - po uderzeniu gracza Celty piłka odbiła się od nogi interweniującego Francuza, zmyliła golkipera katalońskiej ekipy Marca-Andre ter Stegena i wpadła do siatki.

 

Zwycięstwo w potyczce z walczącą o utrzymanie drużyną z Galicji (17. miejsce w lidze) dał mistrzom Hiszpanii dopiero gol "Lewego" z rzutu karnego w siódmej minucie doliczonego czasu gry.

 

Reprezentant Polski podchodził do jedenastki dwukrotnie - za pierwszym razem Guaita obronił jego strzał, ale sędzia Juan Luis Pulido uznał, że 37-letni weteran wyszedł za daleko przed linię bramkową i zarządził powtórkę. Przy drugiej próbie Lewandowski już się nie pomylił.

 

- Bardzo się cieszę, że wygraliśmy ten ważny mecz. Nie wiem, co się wydarzyło przy pierwszym rzucie karnym, to było dziwne, ale bramkarz był za daleko wysunięty. Za drugim razem strzeliłem tak jak zawsze i zdobyliśmy bardzo ważne dla nas trzy punkty - powiedział napastnik "Blaugrany" przed mikrofonem DAZN.

 

Najlepszy strzelec drużyny trenera Xaviego nie był w pełni zadowolony z postawy swojej drużyny przeciwko ekipie z Vigo. - W drugiej połowie nie graliśmy dobrze. Rywale wyrównali szczęśliwie, ale my zrobiliśmy bardzo mało w ofensywie. Jeśli chcemy wygrywać bardziej komfortowo, nie możemy grać dobrze tylko przez 45 minut. Musimy grać równiej przez cały mecz. Taki jest cel na przyszłość - stwierdził.

 

Kolejny mecz Barcelona zagra w środę. W pierwszym spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów zmierzy się na wyjeździe z mistrzem Włoch, Napoli. "Lewy" w rozmowie z DAZN podkreślił, że w tym spotkaniu on i jego koledzy muszą dawać z siebie wszystko od pierwszej do ostatniej minuty.

Grzegorz Wojnarowski, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie