Bez niespodzianki w Nysie. Gospodarze z pełną pulą
Stal Nysa - GKS Katowice 3:1. Skrót meczu
Najlepsze zagrania Jakuba Jarosza w meczu PSG Stal Nysa - GKS Katowice
Jakub Jarosz: Trzeba oglądać się do tyłu tabeli
Patryk Szczurek: Takie zwycięstwa budują mentalnie
PSG Stal Nysa wygrała z GKS-em Katowice 3:1 w meczu 22. kolejki siatkarskiej PlusLigi. Najbardziej wartościowym graczem tego spotkania został wybrany Zouheir El Graoui.
Pierwszego seta zdecydowanie lepiej rozpoczęli goście (2:5). Zespół Daniela Plińskiego zerwał się do gry, ale początkowo nie udawało im się nadrobić strat. Rywalizacja wyrównała się w środkowej fazie seta (16:16). Chwilę później gospodarze po raz pierwszy w tym meczu wyszli na prowadzenie. Nie udało im się jednak odskoczyć choćby na dwa punkty, więc gra zaczęła toczyć się na przewagi. Tę wojnę nerwów lepiej znieśli siatkarze z Nysy, którzy wygrali premierową odsłonę... 33:31!
TAKŻE: Skra Bełchatów zmieni trenera? Padło głośne nazwisko
Druga partia rozpoczęła się zdecydowanie bardziej wyrównanie. Do połowy seta oba zespoły rywalizowały niemalże punkt za punkt. Później goście zaczęli "odskakiwać" i dzięki dobrej grze blok-obrona zdobyli kilka punktów przewagi (15:19). Katowiczanie ewidentnie złapali wiatr w żagle i nie dali już sobie odebrać zasłużenie wypracowanej przewagi.
W trzecim secie wydawało się, że goście zaczęli budować przewagę znacznie szybciej (6:9). Nic bardziej mylnego. Bardzo dobra gra na zagrywce i w bloku pozwoliła zespołowi za Nysy zdobyć sześć kolejnych punktów. Od tamtego momentu gra zaczęła toczyć się na noże, a obie ekipy wymieniały cios za ciosem. W końcówce tej jakże ważnej psychologicznie partii lepsi okazali się gospodarze.
W kolejną partię świetnie weszli siatkarze Plińskiego (5:0). Katowiczanie wyraźnie się pogubili i dali się zdominować rywalom, którzy pewnie zmierzali po zwycięstwo (19:10). Goście nie mieli już nic do powiedzenia, a siatkarze z Nysy dopisali na swoje konta bardzo cenne trzy punkty w kontekście walki o fazę play-off.
PSG Stal Nysa - GKS Katowice 3:1 (33:31, 19:25, 25:22, 25:13)
PSG Stal Nysa: Remigiusz Kapica, Michał Gierżot, Dominik Kramczyński, Tsimafei Zhukouski, Zouheir El Graoui, Nicolas Zerba - Kamil Szymura (libero) – Maciej Muzaj, Kamil Kosiba, Wojciech Włodarczyk, Patryk Szczurek.
GKS Katowice: Marcin Waliński, Łukasz Usowicz, Jakub Jarosz, Lukas Vasina, Sebastian Adamczyk, Davide Saitta - Bartosz Mariański (libero) - Wiktor Mielczarek, Damian Domagała, Piotr Fenoszyn, Jonas Kvalen, Dawid Ogórek (libero).
Przejdź na Polsatsport.pl