Robert Lewandowski na ustach Hiszpanii! "Najbardziej zabójcza twarz!” "Killer!”
Jak Robert Lewandowski zagrał w meczu SSC Napoli - FC Barcelona?
SSC Napoli - FC Barcelona. Skrót meczu
Hiszpańskie media zachwycają się Robertem Lewandowskim po meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Napoli – Barcelona (1:1), w którym Polak był prawdziwym liderem „Dumy Katalonii”. „Pokazał swą najbardziej zabójczą twarz” – ogłosiła „Marca”. „Polski Killer” – tak z kolei „Lewego” określa kataloński „Sport”.
Ci, którzy wyrokowali rychły koniec Lewandowskiego czują teraz zapewne spory niesmak. U schyłku ubiegłego roku również hiszpańskie media nie zostawiały suchej nitki na Robercie, ale teraz to się zmieniło, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Co więcej, Lewandowski sam to odmienił swą grą i bramkami.
ZOBACZ TAKŻE: Kolejny gol Roberta Lewandowskiego w Lidze Mistrzów. To nie wystarczyło do zwycięstwa Barcelony
- Lewandowski jeszcze raz pokazał swą najbardziej zabójczą twarzy, strzelając gola na wagę remisu z Napoli. Reprezentant Polski zwiększył serię meczów z bramką do czterech, co jest jego drugim najlepszym wynikiem w sezonie – podkreśla „Marca”.
Gazeta przypomina, że dłuższą passę Polak miał tylko we wrześniu, gdy trafiał do siatki w pięciu meczach z rzędu. Teraz swój strzelecki serial zaczął w meczu z Alaves, gdy otworzył listę strzelców dla „Dumy Katalonii”, później meldował się bramkami w starciach z Granadą i Celtą. Na dodatek, w niespełna dwa miesiące 2024 r. zanotował już dziewięć bramek, a w ubiegłym roku, na początku sezonu, na zdobycie tylu potrzebował pięciu miesięcy między sierpniem a grudniem.
W środowy wieczór w Neapolu RL9 wykorzystał podanie Pedriego i dał prowadzenie Barcy. „Marca” podkreśla, że Polak nie był jednak do końca zadowolony z remisu.
- Po zdobyciu bramki byliśmy za bardzo defensywni. Wyrównujący gol padł dosyć późno, więc nie zdążyliśmy zareagować, ale u siebie będziemy mieli dobrą okazję, by wywalczyć awans. Mamy spory potencjał i musimy pracować na lepszą przyszłość i zwycięstwa w kolejnych meczach – podkreślał Robert, cytowany przez madrycki dziennik.
Kataloński „Sport” przytacza wypowiedź Roberta odnośnie jego samopoczucia: - Czuję się ostatnio bardzo dobrze fizycznie. Mamy w drużynie również sporo młodych piłkarzy, którzy potrzebują trochę czasu, aby uwolnić w pełni swój potencjał – dodał Polak. – Teraz mamy trzy tygodnie, by popracować nad formą na rewanż z Napoli i pozostałe mecze.
Robert uważa, że Pedriego stać na znacznie lepszą grę niż ta, którą pokazała w Neapolu.
- On jest bardzo dobrym piłkarzem, my zawsze oczekujemy bardzo wysokiego poziomu od Pedriego i jestem przekonany, że w kolejnych meczach on może zagrać lepiej – dodał.
Robert Lewandowski o nauce hiszpańskiego: Komunikacja jest bardzo ważna
„Marca” przypomina, że „Lewy” na bramkę w Lidze Mistrzów czekał od 19 września, gdy na Stadionie Olimpijskim w Barcelonie pokonał bramkarza Antwerpii.
„Sport” przytacza też wypowiedź kapitana reprezentacji Polski odnośnie postępów w hiszpańskim, jakie ostatnio uczynił.
- Jestem w Barcelonie od półtora roku i dla mnie to bardzo ważne, aby mówić po hiszpańsku. Oprócz polskiego znam niemiecki i angielski. Komunikacja w szatni jest dla mnie bardzo istotna – powiedział Lewandowski, któremu „Sport” ulepił nowy przydomek - „Killer”.
Przejdź na Polsatsport.pl