Finał wymusił zmiany. Ważna uroczystość u polskiego siatkarza przesunięta
Siatkarz Projekt Warszawa - Artur Szalpuk od kilku lat jest dumnym właścicielem Luny - psa rasy Toller, który towarzyszy mu w życiu codziennym. Niedawno wspomniana Luna wraz ze swoim właścicielem celebrowali urodziny, które trzeba było nieco przesunąć ze względu na... finał CEV Challenge Cup.
Środowy wieczór był niewątpliwie dużym sukcesem dla zawodników Projektu Warszawa. Stołeczny klub wygrał 3:1 z Vero Volley Monza w pierwszym finałowym spotkaniu CEV Challenge Cup przy ogromnym aplauzie kibiców zgromadzonych w hali COS Torwar.
ZOBACZ TAKŻE: Rozterki siatkarskiego mistrza Europy. Co dalej z karierą? "Trochę się boję"
Jednym z kluczowych zawodników Projektu w tym spotkaniu był Artur Szalpuk, którego świetna zagrywka dała impuls drużynie w czwartym secie finałowego meczu, w efekcie czego stołeczny klub zwyciężył i pojedzie do Italii z solidną zaliczką.
Okazało się, że Szalpuk miał nie tylko jeden powód do świętowania, ale aż dwa w ostatnim czasie. W czwartek zawodnik Projektu opublikował na Instagramie zdjęcie ze swoim psem - Luną.
"Wczorajszy finał Challenge Cup przesunął nam świętowanie o jeden dzień! Na szczęście Luna nie za bardzo kuma, że ma urodziny! Wszystkiego najlepszego dla Lunczaka, to już 5 lat!" - napisał na Instagramie Szalpuk publikując również zdjęcie swojego psa ze szczenięcych lat.
Rewanż między Projektem i Vero Volley zostanie rozegrany we wtorek 27 lutego we Włoszech. Projekt Warszawa musi wygrać dwa sety, by wywalczyć Puchar Challenge. W przypadku porażki 0:3 lub 1:3 triumfatora wyłoni złoty set.
Zobacz skrót meczu Projekt Warszawa - Vero Volley Monza
