Chwile grozy podczas hitu ligi hiszpańskiej. Sędzia zalała się krwią
Chwilę grozy przeżyli kibice zgromadzeni na Estadio Benito Villamarin w Sewilli. W trakcie hitowego spotkania 26. kolejki hiszpańskiej La Liga pomiędzy Betisem a Athletikiem Bilbao, urazu głowy doznała sędzia liniowa - Guadalupe Porras. Na twarzy 37-latki pojawiła się krew. Poszkodowana prosto ze stadionu trafiła do szpitala.
Sytuacja miała miejsce w 13. minucie hitu 26. kolejki La Liga. Gospodarze po trafieniu Chimy'ego Avili objęli prowadzenie a sędzia liniowa spotkania - Guadalupe Porras ruszyła szybkim truchtem do linii środkowej boiska, aby poczekać na wznowienie spotkania przez arbitra głównego.
ZOBACZ TAKŻE: Liverpool zdobył Puchar Ligi Angielskiej
W trakcie biegu 37-latka upadła na ziemię a na jej twarzy pojawiła się strużka krwi. 37-latka objęła dłońmi zakrwawioną głowę a kibice zgromadzeni na stadionie w Sewilli zamarli. Główny arbiter spotkania Guillermo Cuadra przerwał mecz, a przy poszkodowanej zgromadziły się służby medyczne.
Więcej światła na całą sytuację rzucił obraz z kamer ustawionych przy linii bocznej boiska. Okazało się, że Porras w trakcie biegu w kierunku linii środkowej zderzyła się z jedną z kamer telewizyjnych. Największym problemem był fakt, że 37-latka uderzyła w sprzęt głową. Rana była na tyle głęboka, że sędzia musiała opuścić boisko na noszach.
Jak podały hiszpańskie media, Porras została przewieziona do jednego ze szpitala w stolicy Andaluzji. Jej zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Chwilę po całym zajściu mecz został wznowiony a 37-latkę zastąpił arbiter techniczny - Nestor Helgueras. Betis wygrał całe spotkanie 3:1.
Przejdź na Polsatsport.pl