Co za mecz duetu Haaland - De Bruyne! Rywale rozbici
Erling Haaland zdobył pięć bramek dla broniącego trofeum Manchesteru City, który wygrał na wyjeździe 6:2 z Luton Town w 1/8 finału piłkarskiego Pucharu Anglii. Przy czterech trafieniach norweskiego napastnika asysty zaliczył Belg Kevin De Bruyne.
23-letni Haaland dał próbkę swoich ogromnych możliwości już w pierwszej połowie, gdy zdobył trzy bramki - w trzeciej, 18. i 40. minucie. To jego ósmy hat-trick w barwach Manchesteru City.
"The Citizens" prowadzili 3:0, ale tuż przed przerwą (45. minuta) oraz na początku drugiej części gry (48.) dwie bramki dla gospodarzy zdobył Jordan Clark.
ZOBACZ TAKŻE: Napoli złożyło Zielińskiemu ofertę "nie do odrzucenia"? To tłumaczyłoby zachowanie De Laurentisa
Wówczas znów przypomniał o sobie Norweg. W 55. min podwyższył na 4:2 dla gości (czwarta asysta De Bruyne), a chwilę potem - na 5:2. Wynik ustalił w 72. min Chorwat Mateo Kovacic, zaś wkrótce potem zmieniony został norweski bohater meczu.
Jedynym problem dla ekipy City, która w niedzielę zmierzy się w derbowym meczu z Manchesterem United w Premier League, była kontuzja Jacka Grealisha. Reprezentant Anglii został zmuszony do opuszczenia boiska już w pierwszej połowie.
Awans we wtorek do ćwierćfinału wywalczyli też piłkarze Leicester City - liderzy Championship (drugi poziom rozgrywek w Anglii), który pokonali na wyjeździe ekstraklasowy AFC Bournemouth 1:0 po dogrywce, a także Newcastle United, po wyjazdowej wygranej w karnych 4-3 z grającym klasę niżej Blackburn Rovers. Po dogrywce było 1:1.
Dzień wcześniej piłkarze Coventry z Champioship pokonali występujący na szóstym szczeblu ligowym Maidstone United 5:0.
Puchar Anglii to najstarsze rozgrywki piłkarskie na świecie - w tym roku miną 152 lata od ich pierwszego finału.
Przejdź na Polsatsport.pl