Tragiczne wieści. 19-letni piłkarz został znaleziony martwy w swoim mieszkaniu

Smutne wieści napłynęły z Norwegii. Nie żyje Archange Defrigan Mondouo. Iworyjski piłkarz został znaleziony martwy w swoim mieszkaniu. W grudniu zeszłego roku obchodził 19. urodziny.
Środkowy pomocnik był znany również pod pseudonimem "Akillas". Informację o jego śmierci przekazał klub, którego był zawodnikiem - HamKam II. "Z wielkim smutkiem klub przyjął wiadomość o śmierci Akillasa, który zmarł w wieku 19 lat. Znaleziono go w jego mieszkaniu" - czytamy we wpisie zamieszczonym na platformie X (dawniej Twitter).
ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje sędzia sportowy. Podejrzenia padły na zazdrosnego policjanta
Ciało piłkarza zostało znalezione we wtorek. Przedstawicieli HamKam II zaniepokoili się brakiem kontaktu z 19-latkiem. Kiedy udali się do jego mieszkania, nikt nie otwierał drzwi. Na miejsce wezwali policję, która przedostała się do środka. Tam funkcjonariusze natrafili na zwłoki.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną zgonu. Warto jednak wspomnieć, że Akillas nie mógł w ostatnim czasie normalnie trenować, gdyż zmagał się z problemami z sercem. We wrześniu zeszłego roku zasłabł podczas treningu. Od tamtej pory stan jego zdrowia był skrupulatnie monitorowany przez sztab medyczny klubu. Obecnie jednak nie ma potwierdzenia, że te kłopoty przyczyniły się do śmierci zawodnika.
Jak przekazał prokurator Tom Erik Bernsten w rozmowie z TV2, policja przeprowadzi sekcję zwłok.
Przejdź na Polsatsport.pl