Resovia w finale Pucharu CEV! Piękny tydzień polskiej siatkówki
Fenerbahce PRL Stambuł - Asseco Resovia Rzeszów 0:3. Skrót meczu
Piłka na wagę finału Pucharu CEV! Asseco Resovia zablokowała rywala
Niesamowita seria na zagrywce! To on nękał Resovię swoim serwisem
Asseco Resovia Rzeszów awansowała do finału Pucharu CEV siatkarzy! Polski zespół pewnie zwyciężył 3:1 w pierwszym starciu finałowym z Fenerbahce PRL Stambuł na Podpromiu i potrzebował dwóch wygranych setów w rewanżu, aby zapewnić sobie awans. Rzeszowianie dokonali tej sztuki już w pierwszych partiach drugiego spotkania.
Pierwszy set przebiegł całkowicie pod dyktando siatkarzy z Rzeszowa. Fenerbahce było bezradne wobec świetnej gry skrzydłowych polskiego zespołu. Dobrze spisywali się Torey DeFalco oraz Stephen Boyer, z kolei po drugiej stronie zawodzili Drazen Luburić oraz Dick Kooy. Wysoka przewaga wypracowana na początku seta procentowała do samego końca, a turecki zespół nie potrafił już nawiązać kontaktu. Rezultat 17:25 na tablicy wyników wyraźnie wskazywał faworyta tego spotkania.
ZOBACZ TAKŻE: Wyprzedaje majątek mistrza świata! Wielka gwiazda ma kłopoty, szokujące kulisy
Drugi set nie odmienił oblicza gry gospodarzy, a goście rozkręcali się jeszcze bardziej. Na gwiazdę spotkania wyrastał DeFalco, a najtrudniejsze piłki sytuacyjne kończył Boyer. Niewiele wskazywało na zmianę scenariusza, a sam wynik był potwierdzeniem dominacji rzeszowian. Decydującą piłkę na 14:25 zakończyli blokiem Boyer i Kłos dając swojej drużynie awans do finału Pucharu CEV siatkarzy.
W trzecim trener Medei wprowadził do gry rezerwowych. Na parkiecie, po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją biodra, pojawił się reprezentacyjny libero Paweł Zatorski. Resovia prowadziła już 20:15, ale rywale zdobyli sześć punktów z rzędu, m.in. czterema asami serwisowymi popisał się Kaan Gurbuz. W końcówce gospodarze obronili cztery piłki meczowe, ale przy piątej próbie rzeszowianie zapewnili sobie wygraną.
Zwycięstwo Resovii jest kontynuacją wspaniałych sukcesów polskich siatkarzy w Europie. We wtorek po Puchar Challenge sięgnęli siatkarze Projektu Warszawa pokonując w dwumeczu Vero Volley Monza, z kolei w środę do półfinału Ligi Mistrzów awansował Jastrzębski Węgiel wygrywając rywalizację Gas Sales Daiko Piacenza.
Resovia stanie przed szansą na zdobycie pierwszego Pucharu CEV w historii męskiej siatkówki w Polsce. Wśród kobiet w 2013 roku w pucharze tej rangi triumfowała Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna. W finale Resovię czeka starcie z niemieckim SVG Luneburg.
Fenerbahce PRL Stambuł - Asseco Resovia Rzeszów 0:3 (17:25, 14:25, 26:28)
Fenerbahce PRL Stambuł: Vahit Emre Savas, Drazen Luburic, Dick Kooy, Yiait Gulmezoglu, Murat Yenipazar, Mahdi Jelveh Ghaziani - Caner Dengin (libero) – Kaan Gurbuz, Caner Peksen, Hasan Yesilbudak (libero), Nikołaj Penczew, Mert Cuci.
Asseco Resovia Rzeszów: Karol Kłos, Stephen Boyer, Fabian Drzyzga, Yacine Louati, Bartłomiej Mordyl, Torey DeFalco - Michał Potera (libero) – Jakub Bucki, Klemen Cebulj, Jakub Lewandowski, Adrian Staszewski, Łukasz Kozub, Miłosz Wróbel, Paweł Zatorski (libero).
Skrót meczu Fenerbahce PRL Stambuł - Asseco Resovia Rzeszów
Przejdź na Polsatsport.pl