Polsce rośnie poważny konkurent? Zorganizowali VNL, teraz chcą ugościć mundial
Filipiny coraz mocniej zaznaczają swoją pozycję w światowej siatkówce. Na razie co prawda nie na niwie sportowej, ale organizacyjnej. Po tym, jak ten azjatycki kraj zorganizował w zeszłym roku turniej w ramach Ligi Narodów mężczyzn, teraz mierzy jeszcze wyżej. Chce bowiem ugościć siatkarski mundial.
W czwartek Filipiny oficjalnie poinformowały, że ubiegają się o organizację mistrzostw świata siatkarzy w 2025 roku. Sprawa jest na tyle istotna, że osobiście zaangażował się w nią prezydent kraju Ferdinand Romualdez Marcos Jr.
ZOBACZ TAKŻE: Jastrzębski Węgiel drugi raz z rzędu w półfinale Ligi Mistrzów. Jest reakcja ZAKSY
Filipińczycy w ostatnim czasie gościli turniej w ramach Ligi Narodów siatkarzy, a także koszykarski mundial. Chcą dalej budować wizerunek państwa w oparciu o organizację wielkich imprez sportowych. Stąd właśnie pomysł, aby ubiegać się o mistrzostwa świata siatkarzy.
Włodarze wyspiarskiego kraju odbyli już spotkanie z oficjelami FIVB. Jednym z argumentów przemawiających za Filipinami ma być entuzjazm tamtejszych kibiców, którzy pokazali się z dobrej strony podczas wspomnianego turnieju Ligi Narodów.
Filipińczycy nie są jednak jedyną nacją, która chce zorganizować mundial w przyszłym roku. Będą musieli konkurować z 31 innymi krajami zainteresowanymi imprezą. Decyzja FIVB powinna zapaść w przyszłym miesiącu.