Poprowadził beniaminka do sensacyjnego triumfu. Mówi wprost o swojej przyszłości
Aymen Bouguerra - najlepsze akcje MVP meczu Asseco Resovia – Exact Systems Hemarpol Częstochowa
Asseco Resovia Rzeszów - Exact Systems Hemarpol Częstochowa 1:3. Skrót meczu
Aymen Bouguerra coraz lepiej prezentuje się w drużynie Exact Systems Hemarpol Częstochowa. Przed kilkoma dniami Tunezyjczyk poprowadził beniaminka do sensacyjnego zwycięstwa nad Asseco Resovią Rzeszów. W rozmowie z portalem plusliga.pl przyjmujący odpowiedział na pytanie o swoją przyszłość.
Aymen Bouguerra niemal całą dotychczasową karierę spędził we Francji. Występował w Narbonne Volley, a następnie w Stade Poitevin Volley. Przed sezonem 2023/2024 zdecydował się jednak na odważny krok. Trafił do Exact Systems Hemarpol Częstochowa - beniaminka PlusLigi.
ZOBACZ TAKŻE: Jastrzębski Węgiel drugi raz z rzędu w półfinale Ligi Mistrzów. Jest reakcja ZAKSY
- Wiem, że mój początek w PlusLidze był trudny. Przyjechałem późno do klubu, bo moja drużyna narodowa miała bardzo długi sezon kadrowy z turniejem kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich. Było mi więc trudno przebić się do składu, ale nie poddałem się i walczyłem na treningach o to, żeby mieć możliwość gry w meczach. Teraz dostałem swoją szansę i jestem szczęśliwy, że tak dobrze ją wykorzystałem - powiedział siatkarz w rozmowie z plusliga.pl.
25 lutego Tunezyjczyk przyczynił się do sensacyjnego zwycięstwa częstochowskiego klubu nad Asseco Resovią Rzeszów. Beniaminek pokonał faworytów 3:1. Bouguerra został natomiast MVP tego spotkania.
- Mam nadzieję, że po zwycięstwie w Rzeszowie będziemy grali stabilniej do końca fazy zasadniczej i że w kolejnym sezonie klub zrobi jeszcze krok do przodu. Liczę na to, że drużyna z Częstochowy pozostanie w PlusLidze także w przyszłym roku - stwierdził przyjmujący.
Siatkarz został także zapytany o swoją przyszłość. Jego odpowiedź była jednoznaczna.
- Nie ukrywam, że chciałbym zostać w PlusLidze także na następny sezon, bo na razie miałem kontrakt tylko na jeden rok. Bardzo lubię PlusLigę, której poziom jest naprawdę wysoki - przyznał.
Przejdź na Polsatsport.pl