To wyglądało bardzo groźnie! Hubert Hurkacz miał sporo szczęścia (WIDEO)
Hubert Hurkacz w czwartek pożegnał się z turniejem ATP w Dubaju. Podczas ćwierćfinałowego starcia z Ugo Humbertem Polak miał sporo szczęścia, nie odnosząc poważnej kontuzji podczas groźnie wyglądającego upadku.
W czwartek 29 lutego odbył się ćwierćfinałowy mecz tegorocznej edycji turnieju ATP w Dubaju. Naprzeciwko siebie stanęli Hurkacz i Humbert. Zawodnik rodem z Wrocławia zdołał przełamać rywala w pierwszym secie, dzięki czemu zapewnił sobie prowadzenie w tym bardzo istotnym pojedynku.
ZOBACZ TAKŻE: Ogromne emocje w meczu Polaka! Jest awans do półfinału
Kolejna partia była bardzo wyrównana, a o jej wyniku musiał zadecydować tie-break. To właśnie wtedy plasujący się obecnie na ósmym miejscu w rankingu ATP tenisista był bardzo bliski doznania kontuzji.
Po efektownej wymianie Hurkacz próbował uratować piłkę, przez co wbiegł na ławkę. Siedzenie jednak przechyliło się, a Polak poleciał na ziemię. Wrocławianin był w stanie obrócić swoje ciało i wylądować na nogach. Prawdopodobnie dzięki temu 27-latek nie odniósł żadnej kontuzji.
Tie-break zakończył się triumfem Francuza. Hurkacz przegrał także trzeciego seta, przez co pożegnał się z tegoroczną edycją rywalizacji na kortach w Dubaju.
Przejdź na Polsatsport.pl