Rosyjski tenisista dolewa oliwy do ognia. Wydał oświadczenie — fot. PAP, Polsat Sport

Andriej Rublow

Andriej Rublow dopuścił się skandalicznego zachowania podczas półfinałowego meczu turnieju ATP w Dubaju. Komisja mimo kontrowersji nie zdecydowała się zabrać mu gaży za udział. Teraz sytuację po raz kolejny podsycił sam Rosjanin.

Rublow został zdyskwalifikowany w półfinale przeciwko Aleksandrowi Bublikowi podczas turnieju ATP w Dubaju. Do kontrowersyjnej sytuacji doszło w decydującym momencie tego meczu. Po dłuższej wymianie, zakończonej błędem Rosjanina, Bublik zdobył gema na 6:5. Rublow nie zgadzał się z decyzją sędziów, krzycząc do arbitra liniowego, że jedna z piłek przeciwnika była autowa.

ZOBACZ TAKŻE: Poruszające sceny. Wspomniała o wojnie w Ukrainie i nagle stało się to (WIDEO)

W powtórkach telewizyjnych nie słychać było jego słów, jednak kolega sędziego twierdził, że tenisista wypowiadał obelgi w języku rosyjskim. Z tego powodu arbitrzy zdecydowali się przerwać spotkanie, przyznając zwycięstwo Bublikowi.

Rublow został zdyskwalifikowany i miał nie otrzymać ani punktów, ani wynagrodzenia za udział w tym turnieju. To miało się wiązać z utratą przez niego piątego miejsca w rankingu ATP. Po odwołaniu sztabu Rublowa komisja postanowiła uchylić karę.

"Komisja odwoławcza stwierdziła, że poza walkowerem zwyczajowe kary związane z przewinieniem – utrata punktów rankingowych i nagrody pieniężnej za cały turniej – byłyby w tym przypadku nieproporcjonalne" - można przeczytać w oświadczeniu ATP.

Rosyjski tenisista musi jednak zapłacić grzywnę w wysokości 36,4 tys. dolarów. Po usłyszeniu werdyktu postanowił zabrać głos i wydał specjalne oświadczenie. Ostro wypowiedział się na temat sędziów.

"Chcę podziękować komisji za zmianę decyzji w związku z pierwotną decyzją ATP o dyskwalifikacji mnie z półfinału w Dubaju i odebraniu punktów rankingowych oraz nagród pieniężnych. Mam nadzieję, że w przyszłości ATP przyjrzy się bliżej tej regule i wprowadzi do niej zmiany, tak aby sędzia nie mógł narzucać wyniku meczu bez jasnych dowodów i braku zezwolenia zawodnikowi na ocenę wideo" - zaczął Rublow.

Sportowiec zwrócił się również do wszystkich, którzy okazali mu wsparcie po meczu, w tym innych tenisistów oraz trenerów.

"Chociaż jestem rozczarowany, że nie udało mi się ukończyć półfinału w Dubaju, jestem wdzięczny za całe wsparcie, jakie otrzymałem od Was przez ostatnie dni. Obiecuję, że wyciągnę z tego naukę i postaram się być lepszym graczem i lepszym człowiekiem" - zakończył.