Uroczy wpis bohatera finału Pucharu Polski. Trudno się nie uśmiechnąć
W niedzielę Bartosz Kwolek odniósł największy sukces w swojej dotychczasowej karierze klubowej - zdobył Puchar Polski. Dzień po tym wielkim osiągnięciu siatkarz zamieścił na swoim profilu na Instagramie urocze zdjęcie i opatrzył je równie uroczym podpisem. "Puchar fajny ale synek fajniejszy" - napisał obok rodzinnej fotografii z trofeum.
Kwolek był jednym z bohaterów finałowego spotkania Tauron Pucharu Polski, w którym jego Aluron CMC Warta Zawiercie pokonała 3:1 (25:22, 20:25, 25:21, 25:20) mistrza Polski Jastrzębski Węgiel. Mistrz świata juniorów sprzed siedmiu lat zdobył dla "Jurajskich Rycerzy" 17 punktów - najwięcej w swojej drużynie. Atakował z wysoką, 59-procentową skutecznością (16/27) i zagrał jednego asa serwisowego. Do tego świetnie spisywał się w przyjęciu (23 procent idealnego odbioru, tylko jeden błąd) i w obronie (siedem podbitych piłek).
ZOBACZ TAKŻE: Anastasi straci posadę na rzecz trenera z PlusLigi? Prezes klubu wyjaśniła sytuację
- Niesamowita sprawa, piszemy historię tego klubu - mówił Kwolek o sukcesie Zawiercia w rozmowie z Polsatem Sport.
Dla niego to niezwykłe osiągnięcie, bo choć ma w dorobku m.in. złoty medal mistrzostw świata z 2018 roku, to na scenie klubowej nie odniósł jeszcze tak znaczącego sukcesu.
W życiu są jednak ważniejsze rzeczy, niż zwycięstwa i trofea, co gracz Zawiercia pokazał zamieszczając w poniedziałek na Instagramie fotografię z najbliższymi oraz z pucharem. Zdjęcie, na którym poza siatkarzem widać jego żonę Maję Klich-Kwolek (siostrę 41-krotnego reprezentanta Polski w piłce nożnej Mateusza Klicha) i niespełna dwuletniego syna pary, Leonarda, opatrzył podpisem: "Puchar fajny, ale synek fajniejszy".
Patrząc na małego Leo, zawadiacko pokazującego na fotografii język, nie sposób nie zgodzić się z jego tatą.
Dodajmy, już za kilka miesięcy rodzina Kwolków się powiększy. Pod koniec stycznia siatkarz i jego żona za pośrednictwem mediów społecznościowych zdradzili, że spodziewają się drugiego dziecka.
Przejdź na Polsatsport.pl