Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie. Co się stało z Łukaszem Kaczmarkiem? Niepokojące doniesienia
Łukasz Kaczmarek nie wystąpił w żadnym z trzech ostatnich spotkań Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Powodów jego nieobecności wciąż oficjalnie nie wyjaśniono - nie pojawił się komunikat medyczny ani jakikolwiek inny. Kibice zachodzą w głowę, co stało się z reprezentantem Polski.
Łukasz Kaczmarek to jeden z najważniejszych członków polskiej kadry. W zeszłym sezonie wywalczył wraz z "Biało-Czerwonymi" złoto Ligi Narodów, a także mistrzostwo Europy. Poza tym pomógł w osiągnięciu kwalifikacji olimpijskiej. Na niwie klubowej było równie dobrze - Kaczmarek przyczynił się do wygrania Ligi Mistrzów przez Grupa Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle. W branżowym rankingu volleybox.net atakujący został wybrany najlepszym siatkarzem świata.
ZOBACZ TAKŻE: Vital Heynen zwolniony! Porażka przelała czarę goryczy
W bieżących rozgrywkach kędzierzynianie mają swoje problemy. Zespół nawiedziła plaga kontuzji, która nie ominęła także Kaczmarka. Gwiazdor borykał się z urazem łydki, ale dość szybko wrócił do gry. Jeszcze w styczniu pomógł ZAKSIE awansować do fazy play-off Ligi Mistrzów. Na tym etapie obrońcy tytułu musieli jednak uznać wyższość Halkbanku Ankara.
Po raz ostatni Kaczmarek pojawił się na parkiecie 16 lutego. ZAKSA pokonała wówczas 3:0 Enea Czarnych Radom. Od tego czasu drużyna rozegrała jeszcze trzy mecze ligowe, ale atakującego kibice nie zobaczyli już ani razu. Co zastanawiające - klub nie wydał żadnego komunikatu wyjaśniającego absencję sportowca.
Fani natychmiast zaczęli zastanawiać się, co jest powodem takiego stanu rzeczy. Zagadkę starali się rozwiązać dziennikarze "Faktu", którzy od anonimowych źródeł w Kędzierzynie-Koźlu usłyszeli: "Od dwóch tygodni Kaczmarka nie było na treningach. Nie ma żadnej kontuzji. Powody nieobecności są inne. Niewykluczone, że nie zagra już do końca sezonu".
"Przegląd Sportowy Onet" doprecyzował natomiast, że chodzi o sprawy prywatne zawodnika. Czy zniknięcie Kaczmarka należy wiązać z zapowiadanym przez media transferem do Jastrzębskiego Węgla? Na ten moment trudno to jednoznacznie stwierdzić.
Jeśli Kaczmarek faktycznie miałby nie pojawić się na boisku już do końca sezonu, oznaczałoby to, że na majowe zgrupowanie reprezentacji dotarłby pozbawiony rytmu meczowego. To byłoby bardzo złą informacją dla selekcjonera Nikoli Grbicia, który drużynę narodową chce budować w oparciu między innymi właśnie o Kaczmarka.
Jak zmieniał się Łukasz Kaczmarek?