Legia przegrała klasyk, a tu takie wieści. Jest stanowisko ws. zwolnienia trenera
Legia Warszawa po raz kolejny straciła punkty w Ekstraklasie. Tym razem przegrała na wyjeździe prestiżowy mecz z Widzewem Łódź. W związku z tym Kosta Runjaic został zapytany o swoją przyszłość.
Po trzech remisach z rzędu w ligowych rozgrywkach wydawało się, że Legia musi w końcu się przełamać. Tak się jednak nie stało. Po raz pierwszy od 2000 roku Widzew pokonał swojego rywala ze stolicy. Decydujący gol padł w doliczonym czasie gry, a jego autorem był Fran Alvarez.
Zobacz także: Legia Warszawa znowu straciła punkty! Polski klasyk rozstrzygnięty w doliczonym czasie
- Jeśli jest doliczony czas gry i nie możesz strzelić bramki, to musisz utrzymać chociaż 0-0. Wiadomo, że to za mało, ale lepszy 1 punkt niż zero. W Legii są duże wymagania i cele, ale tak było zawsze. Staliśmy się średniakiem - powiedział Runjaic na konferencji prasowej (cytat za legionisci.com).
To oznacza, że po 24. kolejkach Legia zajmuje szóste miejsce ze stratą siedmiu punktów do pierwszej w tabeli Jagiellonii Białystok. Wicemistrzowie Polski zdążyli już odpaść z Fortuna Pucharu Polski oraz Ligi Konferencji.
Trener Legii został też zapytany o swoją przyszłość w klubie.
- Zwolnienie? To nie moja decyzja, nie obawiam się, to część tej pracy. Wiem, ile zainwestowałem energii, odkąd tu jestem. Przed nami wielkie wyzwanie, nie tylko w tym sezonie, ale też w kolejnym. Jesteśmy świadomi, że trzeba będzie zadbać o szczegóły, odbudować ten zespół. Przed nami wiele wyzwań, nie tylko przed trenerem - stwierdził.
Kolejny mecz Legii odbędzie się 17 marca w Warszawie. Rywalem będzie Piast Gliwice.
Przejdź na Polsatsport.pl