Niecenzuralne słowa Sabalenki. "Ktoś musi być głupi"
Aryna Sabalenka awansowała do kolejnej rundy Indian Wells. Białorusinka pokonała Emmę Raducanu 6:3, 7:5. Podczas konferencji prasowej wiceliderce światowego rankingu puściły hamulce.
Po zakończeniu spotkania Sabalenka - Raducanu odbyła się konferencja prasowa, w trakcie której Białorusinka odpowiadała na pytania dziennikarzy - na jedno z nich wypowiedziała się zaskakująco.
ZOBACZ TAKŻE: Wiemy, z kim Iga Świątek zmierzy się w ćwierćfinale Indian Wells. To wielka gwiazda
- Pomyślałam: daj spokój, mogłaś to po prostu zignorować. Czy naprawdę powiedziałam "f**** to sh**" ? - powiedziała Sabalenka, która do końca nie dowierzała, że właśnie wypowiedziała niecenzuralne słowa podczas oficjalnego wystąpienia.
- Powtórzę to jeszcze raz. F*** this sh**. Ktoś musi być głupi. Przyjmę tę rolę. Jestem Barbie - nawiązała do swojego różowego stroju wiceliderka WTA.
Sabalenka w 1/8 turnieju w Indian Wells zmierzy się z Emmą Navarro. Amerykanka w poprzedniej rundzie pokonała Elinę Switolinę 6:1, 4:6, 6:3.
Jak zmieniała się Aryna Sabalenka? Tak gwiazda tenisa wyglądała kiedyś (ZDJĘCIA)