Iga Świątek liderką Polek w meczu BJKC ze Szwajcarią

Liderka rankingu WTA Iga Świątek będzie liderką reprezentacji Polski w Billie Jean King Cup, w której znalazły się także Magda Linette (AZS Poznań) oraz zawodniczki PZT Team - Magdalena Fręch (KS Górnik Bytom), Katarzyna Kawa i Maja Chwalińska (obie BKT Advantage Bielsko-Biała). W dniach 12-13 kwietnia polskie tenisistki spotkają się na wyjeździe w Biel z drużyną Szwajcarii.

Polska jest obecnie sklasyfikowana na 17. miejscu w rankingu drużyn narodowych prowadzonym przez Międzynarodową Federację Tenisową (ITF), a Szwajcaria zajmuje w nim trzecią pozycję.

ZOBACZ TAKŻE: Dziewięć takich zwycięstw z rzędu. Iga Świątek dopisała do listy kolejne wielkie nazwisko

W najbliższy poniedziałek Świątek rozpocznie 94. w karierze tydzień na pozycji liderki rankingu tenisistek. W piątek wieczorem zagra w półfinale turnieju WTA 1000 w Indian Wells z Ukrainką mArtą Kostiuk. Od początku sezonu Iga wygrała już 18 meczów, a poniosła tylko dwie porażki.

Oprócz niej kapitan reprezentacji Dawid Celt powołał do drużyny na mecz w Biel dwie pozostałe Polki sklasyfikowane w TOP 100: 43. na świecie Magdalenę Fręch i 54. Magdę Linette (34. w deblowym rankingu), a także 194. Katarzynę Kawę (93. w deblu) oraz 292. Maję Chwalińską (252. W grze podwójnej).

Dwudniowa rywalizacja w Biel toczyć się będzie piłkami Dunlop Fort Tournament na twardym korcie o nawierzchni typu Rebound Ace w Jan Group Arena (Swiss Tennis Arena), z trybunami stałymi na 2400 miejsc. Pierwszego dnia, w piątek o godz. 14.00, rozpocznie się pierwszy z dwóch meczów singlowych, a 20 minut po jego zakończeniu – drugi. Natomiast w sobotę o godz. 13.00 do gry wyjdą liderki zespołów, a potem zaplanowane są jeszcze pojedynek singlowy i rywalizacja debli.

Będzie to trzecie spotkanie tych dwóch drużyn, a bilans dotychczasowych jest remisowy 1-1. Polki wygrały 3:0 w 1974 roku w Neapolu w meczu w Grupie Światowej Pucharu Federacji (później Fed Cup, a obecnie BJKC). Natomiast Szwajcarki zrewanżowały się za tamtą porażkę wygrywając w kwietniu 2015 roku w Zielonej Górze w barażach o utrzymanie w Grupie Światowej I, a wówczas w drużynie gości wystąpiła Martina Hingis, była liderka rankingu WTA.

Stawką rywalizacji w Biel będzie miejsce w listopadowym BJKCup Finals w Sewilli, w którym o trofeum powalczy 12 najlepszych drużyn świata. Natomiast przegrany zespół będzie na jesieni walczył w barażach o prawo gry w przyszłorocznych kwalifikacjach do finałowego turnieju.

Po reformie rywalizacji kobiecych reprezentacji narodowych (wcześniej nazywały się Fed Cup), organizowanej przez Międzynarodową Federację Tenisową, w nowej formule odbyły się trzy edycje BJKCup Finals. Polki zakwalifikowały się do dwóch ostatnich. W 2022 roku w fazie grupowej uległy mocnym ekipom USA i Czech, przegrywając dopiero w decydujących pojedynkach deblowych. Wówczas w Glasgow triumfowały Szwajcarki.

Natomiast w listopadzie w Sewilli polskie tenisistki poniosły od razu na początku porażkę z późniejszymi zdobywczyniami trofeum – Kanadyjkami, które w ten sposób zapewniły sobie pierwsze miejsce w grupie, odnosząc w niej drugie zwycięstwo. Dzień później przegrały z Hiszpankami, a punkt w deblu zdobyły Kawa i w swoim pierwszym reprezentacyjnym występie Martyna Kubka (PZT Team/CKT Grodzisk Maz.).