Nowe informacje ws. Wilfredo Leona. Prezes klubu PlusLigi: transfer jest realny
Wciąż jest możliwe, że w sezonie 2024/2025 Wilfredo Leon będzie występował w PlusLidze. "Przegląd Sportowy Onet" informuje, że choć sprawa transferu reprezentanta Polski do Aluronu CMC Warty Zawiercie jest już zamknięta, to w grze o jego zakontraktowanie pozostaje Bogdanka LUK Lublin.
Jeden z najlepszych siatkarzy na świecie wkrótce pożegna się z klubem, w którego barwach występuje od 2018 roku - Sir Susa Vim Perugia. Rozważania dotyczące jego przyszłości trwają od wielu tygodni, a media najczęściej łączą MVP ubiegłorocznych mistrzostw Europy z przenosinami do Polski, Turcji i Japonii.
ZOBACZ TAKŻE: Fantastyczny spektakl w LM! Od 0:2 do 3:2, ogromne emocje w tie-breaku (WIDEO)
Sam Leon w rozmowach z dziennikarzami wspominał, że skłania się ku występom w PlusLidze, a szansa na to, że w przyszłym sezonie regularnie będzie go można oglądać na polskich parkietach, jest większa niż kiedykolwiek.
W czasie rozegranego na początku marca turnieju finałowego Pucharu Polski w Krakowie gościł agent zawodnika, Gerardo Maciel, z którym rozmawiali prezesi kilku plusligowych klubów. Wówczas pojawiły się doniesienia o zainteresowaniu Leonem ze strony Aluronu CMC Warty Zawiercie oraz Bogdanki LUK-u Lublin.
Teraz nowe informacje w sprawie Leona podała dziennikarka "Przeglądu Sportowego Onet", Edyta Kowalczyk. Z jej ustaleń wynika, że 30-letni przyjmujący nie trafi do Zawiercia. - Sprawa jest zamknięta - powiedział prezes Aluronu CMC Warty Kryspin Baran, który przekazał też, iż ze strony siatkarza nie było wyraźnej chęci gry w zawierciańskiej drużynie.
W przypadku Bogdanki LUK-u sytuacja wygląda inaczej - lubelskie drzwi do polskiej ligi wciąż są dla Leona otwarte. Prezes klubu Krzysztof Skubiszewski stwierdził, że transfer gwiazdora Perugii do jego klubu "jest realny, a wszystko powinno wyjaśnić się w przeciągu kilku dni".
- Pierwsze spotkanie w tej sprawie odbyliśmy tydzień lub dwa przed turniejem w Krakowie. Jeśli chodzi o kontrakty z gwiazdami tego formatu, rozmowy trwają nieco dłużej i trzeba inaczej pracować nad konstruowaniem takich umów. Jestem jednak dobrej myśli i liczę, że damy radość nie tylko kibicom naszego zespołu, ale w ogóle fanom w Polsce - powiedział Skubiszewski "Przeglądowi Sportowemu Onet".
Bogdanka LUK ponoć oferuje Leonowi roczną pensję w wysokości 700-800 tysięcy euro, ale ma poważną konkurencję w walce o jego podpis na kontrakcie. Reprezentanta Polski chcą ponoć ściągnąć do siebie dwa bogate tureckie kluby z Ankary - Ziraat Bankasi oraz Halkbank, które już przed tym sezonem pokazały, że mają dość zasobów, by ściągać wielkie gwiazdy siatkówki. Graczem Ziraatu w tym sezonie jest Amerykanin Matthew Anderson, dla Halkbanku grają natomiast Francuz Earvin N'Gapeth i Holender Nimir Abdel-Aziz. Pierwsza z wymienionych ekip ma oferować pochodzącemu z Kuby zawodnikowi nawet 900 tysięcy euro za sezon.
Jak zmieniał się Wilfredo Leon? Niezwykłe zdjęcia słynnego siatkarza