Znakomity występ Marcina Tybury! Efektowne zwycięstwo w walce wieczoru UFC
Marcin Tybura (25-8, 9 KO, 7 Sub) w bardzo dobrym stylu powrócił na ścieżkę zwycięstw. W walce wieczoru gali UFC Vegas 88 "Tybur" pokonał przez duszenie zza pleców w pierwszej rundzie Taia Tuivasę (14-7, 13 KO). Rywal Polaka nie zdążył odklepać - na chwilę stracił przytomność. Poniżej skrót walki Marcin Tybura - Tai Tuivasa.
Pochodzący z Uniejowa zawodnik zaczął walkę bardzo agresywnie. Poszedł na mocną wymianę z rywalem. Po jednym z ciosów Australijczyka na czole Polaka pojawiło się duże rozcięcie. To jednak nie stanowiło dla niego przeszkody. Po celnym prawym ruszył po obalenie. Akcja się powiodła i zawodnicy wylądowali na ziemi.
ZOBACZ TAKŻE: FEN 53: Wyniki i skróty walk (WIDEO)
Walka w parterze przebiegła pod dyktando Tybury. Zawodnik Ankos MMA szybko zajął dominującą pozycję. Najpierw rozbijał rywala mocnymi ciosami, a potem zaczął pracować nad duszeniem zza pleców. Wykończenie techniki zajęło mu dość sporo czasu, ale finalnie udało się. Tuivasa nie zdążył odklepać. Na chwilę stracił przytomność, co zauważył sędzia, który przerwał walkę. Pojedynek trwał cztery minuty i osiem sekund.
Dla Tybury była to 19. walka w UFC. Jednocześnie 38-latek powrócił na zwycięskie tory po porażce z Tomem Aspinallem na zeszłorocznej gali UFC w Londynie.