Nowe doniesienia ws. Wilfredo Leona: odrzucił oferty bogaczy!
Jak zmieniał się Wilfredo Leon? Niezwykłe zdjęcia słynnego siatkarza
Wilfredo Leon nie będzie w przyszłym sezonie występował w Turcji - podaje turecki serwis internetowy Voleybolun Sesi. Według jego informacji, reprezentant Polski odrzucił oferty dwóch klubów z Ankary - Halkbanku i Ziraatu Bankkart.
30-letni przyjmujący, od wielu lat jedna z największych gwiazd światowej siatkówki, po zakończeniu obecnych rozgrywek ma odejść z włoskiej Perugii, w której występuje od 2018 roku. W ostatnich rozmowach z polskimi mediami Leon dawał do zrozumienia, że jest duża szansa na jego występy w polskiej PlusLidze. Później pojawiły się jednak doniesienia, że dla MVP ubiegłorocznych mistrzostw Europy bardziej prawdopodobny jest kierunek turecki.
ZOBACZ TAKŻE: Był liderem zespołu polskiego trenera. Słynny siatkarz odchodzi z klubu
Dziennikarka Przeglądu Sportowego Onet Edyta Kowalczyk informowała o zainteresowaniu Leonem ze strony dwóch bogatych ekip ze stolicy Turcji, Ankary - aktualnego mistrza kraju Ziraatu Bankkart oraz wicemistrza Halkbanku. Obie ekipy przed i w trakcie obecnego sezonu pokazały już, że mają dość zasobów, by ściągać do siebie zawodników o wielkich nazwiskach. Graczem Ziraatu jest obecnie Amerykanin Matthew Anderson, w barwach Halkbanku występują Francuz Earvin N'Gapeth i Holender Nimir Abdel-Aziz.
Teraz turecki serwis Voleybolun Sesi podaje, że Leon nie przeniesie się na sezon 2024/2025 do Azji Mniejszej. Zawodnik polskiej drużyny narodowej ponoć rzeczywiście prowadził rozmowy z Ziraatem i Halkbankiem, ale nie doszedł do porozumienia w sprawie wysokości swojego kontraktu i odrzucił propozycje mistrza oraz wicemistrza AXA Sigorta Efeler Ligi.
Z doniesień Voleybolun Sesi można wywnioskować, że rosną szanse na występy Leona w PlusLidze. Klubem, do którego mógłby trafić czterokrotny triumfator Ligi Mistrzów (w barwach rosyjskiego Zenita Kazań w latach 2015-2018), jest Bogdanka LUK Lublin. Pod koniec ubiegłego tygodnia prezes lublinian Krzysztof Skubiszewski powiedział Przeglądowi Sportowemu Onet, że transfer gwiazdora kadry Polski do jego ekipy "jest realny, a wszystko powinno wyjaśnić się w przeciągu kilku dni".
- Pierwsze spotkanie w tej sprawie odbyliśmy tydzień lub dwa przed turniejem w Krakowie. Jeśli chodzi o kontrakty z gwiazdami tego formatu, rozmowy trwają nieco dłużej i trzeba inaczej pracować nad konstruowaniem takich umów. Jestem jednak dobrej myśli i liczę, że damy radość nie tylko kibicom naszego zespołu, ale w ogóle fanom w Polsce - mówił Skubiszewski.
Bogdanka LUK ponoć oferuje Leonowi roczną pensję w wysokości 700-800 tysięcy euro.
Przejdź na Polsatsport.pl