Zapadła decyzja w sprawie Rosjan i Białorusinów. Chodzi o igrzyska olimpijskie
Międzynarodowy Komitet Olimpijski postanowił, że sportowcy z Rosji i Białorusi nie wezmą udziału w ceremonii otwarcia igrzysk w Paryżu.
Decyzję taką podjął obradujący w Lozannie Komitet Wykonawczy MKOl.
ZOBACZ TAKŻE: Wymowne słowa przewodniczącego MKOL-u. "Agresja rosyjskiego rządu rośnie z każdym dniem"
Zawodnicy z Rosji i Białorusi będą mogli wystąpić w igrzyskach jako neutralni, bez flag, emblematów oraz hymnów i tylko w rywalizacji indywidualnej. Decyzja o dopuszczeniu ich do startu zależy od poszczególnych federacji sportowych. Wiadomo, że nie wystąpią m.in. w zawodach lekkoatletycznych.
Ceremonia otwarcia po raz pierwszy w historii igrzysk olimpijskich odbędzie się poza stadionem - wzdłuż brzegów Sekwany, a także na samej rzece. Ma w niej wziąć udział ponad 300 tys. osób.
"Nie wezmą udziału (Rosjanie i Białorusini - PAP) w paradzie ekip podczas ceremonii otwarcia, ponieważ są indywidualnymi sportowcami" – oznajmił MKOl. Jak jednak zapewnił jeden z dyrektorów MKOl James McLeod, "zostanie im zapewniona możliwość przeżycia tego wydarzenia".
Nie podjęto jeszcze decyzji, czy Rosjanie i Białorusini będą mogli wziąć udział w ceremonii zamknięcia igrzysk.
MKOl poinformował również, że zakwalifikowani sportowcy zostaną sprawdzeni przez trzyosobowy panel pod kątem spełnienia kryteriów ustanowionych dla Rosjan i Białorusinów. Zawodnicy, którzy aktywnie wspierają wojnę, nazywaną przez Moskwę "specjalną operacją wojskową", lub którzy mają kontrakt z wojskiem lub agencjami bezpieczeństwa, nie zostaną dopuszczeni do udziału w igrzyskach.
MKOl podał, że spodziewa się, że do paryskich igrzysk zakwalifikuje się około 36 rosyjskich i 22 białoruskich sportowców. W Tokio w 2021 roku Rosję reprezentowało 330 zawodników, a Białoruś - 104.
Igrzyska w Paryżu odbędą się w dniach 26 lipca - 11 sierpnia.
Przejdź na Polsatsport.pl