Trefl Gdańsk przegrał z PSG Stalą Nysa 1:3 w spotkaniu otwierającym 27. kolejkę PlusLigi. Starcie obu ekip nie było wielkim widowiskiem, ale przyniosło sporo emocji. Drużyna trenera Daniela Plińskiego zdobyła ważne trzy punkty na trudnym terenie; oznacza to, że walka o play-off w ostatnich kolejkach zapowiada się niezwykle interesująco. Przy okazji siatkarskiej rywalizacji, po raz dziewiąty w Ergo Arenie zorganizowano "Mecz Kaszubski".
W nerwowym początku meczu lepiej odnaleźli się gospodarze, którzy szybko uzyskali przewagę (8:4). PSG Stal ruszyła do odrabiania strat i dopięła swego po świetnych zagrywkach Dominika Kramczyńskiego (13:13). Gra się wyrównała, ale kluczowe akcje wygrali gdańszczanie, którzy po punktowym bloku wygrali 25:23.
Drugą odsłonę efektownie rozpoczęła drużyna z Nysy (0:4, 3:8). Tym razem do siatkarze Trefla musieli gonić wynik. Wygrali serię akcji od stanu 5:12 do 10:12 przy zagrywkach Jana Martineza, a później wyrównali (17:17). Obie drużyny miały problemy ze skończeniem ataków, ale lepiej w tym secie poradziła sobie Stal. Goście znów odskoczyli (17:20) i utrzymali przewagę w końcówce. Seta zamknął atakiem z drugiej piłki Tsimafei Zhukouski (22:25).
Set numer trzy przyniósł bardzo wyrównaną rywalizację obu ekip (9:9, 16:16). Żadna ze stron nie była w stanie zbudować znaczącej przewagi, wynik krążył wokół remisu, co zaowocowało emocjonującą końcówką. Po ataku Nicolasa Zerby goście uzyskali dwa oczka zaliczki (20:22), a później mieli piłkę setową przy stanie 22:24. Atak Mikołaja Sawickiego i pomyłka nysan w ataku rozpoczęła grę na przewagi. Zwycięsko wyszła z niej Stal, po ataku Macieja Muzaja i bloku (24:26).
Na początku trzeciej odsłony minimalną przewagę uzyskiwała ekipa z Nysy (2:4, 8:10), gospodarze jednak odrabiali straty. W środkowej części seta znów niewielką przewagę mieli siatkarze Stali (12:14 – as Zouheir El Graoui, 16:19). W końcówce, po błędzie rywali odskoczyli na cztery oczka (17:21). Trefl złapał kontakt po dyskusyjnej decyzji arbitra, ale w kolejnej akcji blok dał gościom piłkę meczową (22:24). Dwa błędy siatkarzy Stali oznaczały grę na przewagi. Wojnę nerwów wygrała ekipa z Nysy, a w ostatniej akcji Muzaj zaatakował blok-aut (24:26).
Skrót meczu Trefl - Stal:
Najwięcej punktów: Kewin Sasak (22), Jordan Zaleszczyk (12) – Trefl; Maciej Muzaj (17), Zouheir El Graoui (15), Nicolas Zerba (12), Dominik Kramczyński (11), Wojciech Włodarczyk (11) – PSG Stal. Goście lepiej punktowali zagrywką (2–6) i blokiem (10–15); obie drużyny popełniły sporo błędów własnych – po 30. MVP: Nicolas Zerba (8/12 = 67% skuteczności w ataku + 4 bloki).
Wygrana nysan sprawia, że rywalizacja o grę w play-off jest coraz ciekawsza. PSG Stal ma 40 punktów (rozegrała 27 meczów) i zajmuje siódme miejsce w tabeli. Jak odpowiedzą w tej kolejce Indykpol AZS Olsztyn (39 punktów), Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (38 punktów) i PGE GiEK Skra Bełchatów (36 punktów)?
Trefl: Mikołaj Sawicki, Jordan Zaleszczyk, Lukas Kampa, Jan Franchi Martinez, Karol Urbanowicz, Kewin Sasak – Voitto Köykkä (libero) oraz Jakub Czerwiński, Piotr Orczyk, Patryk Niemiec. Trener: Igor Juricić.
Stal: Zouheir El Graoui, Dominik Kramczyński, Tsimafei Zhukouski, Wojciech Włodarczyk, Nicolas Zerba, Maciej Muzaj – Kamil Szymura (libero) oraz Kamil Kosiba, Remigiusz Kapica, Patryk Szczurek. Trener: Daniel Pliński.
