W spotkaniu 27. kolejki PlusLigi Enea Czarni Radom pokonali GKS Katowice 3:0. Starcie dwóch ostatnich drużyn w tabeli przedłużyło nadzieje radomskiej ekipy na utrzymanie. Na trzy kolejki przed końcem fazy zasadniczej Czarni tracą do GKS cztery punkty.
Siatkarze z Radomia uzyskali zaliczkę na początku spotkania (5:1), ale GKS szybko odrobił straty (8:8). Gra obu ekip falowała, bo po okresie dobrej gry ekipy z Katowic, znów do głosu doszli gospodarze. Dobry fragment zanotował Rafał Buszek, asami popisali się Konrad Formela (14:12) i Wiktor Rajsner (18:13) i Enea Czarni zbudowali przewagę, którą utrzymały do końca seta. W ostatniej akcji goście zepsuli zagrywkę (25:21).
Na początku drugiej odsłony minimalną przewagę mieli przyjezdni (6:8). Podobnie jak w pierwszym secie, w środkowej części inicjatywę przejęli siatkarze z Radomia. Asa posłał Formela (15:12), mocnym atakiem popisał się Nikola Meljanac (19:15). Kluczowe dla losów seta były jednak błędy własne, których siatkarze z Katowic popełnili dwanaście – osiem w polu serwisowym i cztery w ataku. Jeden z z tych błędów ustalił wynik seta na 25:20.
W trzeciej partii, po udanym otwarciu GKS (5:7), znów do głosu doszli gospodarze. Wyrównali wynik po asie Meljanaca (10:10), a później odskoczyli na kilka punktów (16:12). Po bloku Meljanaca Czarni prowadzili 20:15. W końcówce utrzymali przewagę. Piłkę meczową wywalczył skutecznym atakiem Bartosz Gomułka, a po chwili ten sam zawodnik zablokował atak rywali (25:20).
Skrót meczu Czarni - GKS:
Wyłącz oprogramowanie do blokowania reklam, aby obejrzeć ten materiał
Nie używasz oprogramowania do blokowania reklam, lecz nadal nie możesz odtworzyć materiału? Sprawdź połączenie z Internetem i spróbuj ponownie
Aktualny czas00:00
Długość materiału00:00
Najwięcej punktów: Nikola Meljanac (13) – Czarni; Lukas Vasina (18), Jakub Jarosz (11), Sebastian Adamczyk (10) – GKS. Pewna wygrana radomian przy słabej postawie GKS. Gospodarze lepiej punktowali blokiem (13–7) i zagrywką (5–1); ważne dla losów meczu były błędy własne – katowiczanie popełnili ich aż 26, radomianie – 10. MVP: Konrad Formela.
Enea Czarni Radom – GKS Katowice 3:0 (25:21, 25:20, 25:20)
Czarni: Rafał Buszek, Michał Ostrowski, Nikola Meljanac, Konrad Formela, Wiktor Rajsner, Vuk Todorovic – Maciej Nowowsiak (libero) oraz Bartosz Gomułka, Brodie Hofer, Igor Gniecki. Trener: Waldo Kantor. GKS: Marcin Waliński, Łukasz Usowicz, Jakub Jarosz, Lukas Vasina, Sebastian Adamczyk, Davide Saitta – Bartosz Mariański (libero) oraz Wiktor Mielczarek, Jonas Kvalen, Damian Domagała. Trener: Grzegorz Słaby.