To jeszcze nie koniec sagi! Są nowe informacje ws. Wilfredo Leona
Kryspin Baran: Wilfredo Leon w PlusLidze? Wiem, kogo zapytać
Karuzela transferowa! W jakim klubie zagra Wilfredo Leon?
Saga transferowa z Wilfredo Leonem w roli głównej zdaje się nie mieć końca. Od kilku miesięcy wiadomo, że reprezentant Polski odejdzie po sezonie z Perugii, ale to, jaki będzie jego kolejny klub, jest tematem ciągłych spekulacji. Obecnie wszystko wskazuje na to, że przyjmującemu najbliżej jest do Bogdanki LUK Lublin. W mediach pojawiły się nawet informacje, że kontrakt miał już zostać podpisany. Tymczasem właśnie docierają do nas nowe doniesienia w tej sprawie.
Na początku bieżącego roku Wilfredo Leon potwierdził, że wraz z końcem sezonu odejdzie z Sir Safety Perugia. To natychmiast uruchomiło lawinę spekulacji. Kibice i dziennikarze zaczęli zastanawiać się, jaki będzie następny krok jednego z najlepszych siatkarzy świata.
ZOBACZ TAKŻE: Syn Michała Winiarskiego zadebiutował w PlusLidze (WIDEO)
Początkowo łączono zawodnika z przenosinami do PlusLigi. Sam Leon sugerował zresztą w mediach, że chciałby występować w Polsce. Później pojawiły się jednak doniesienia, wedle których żaden z klubów znad Wisły nie byłby w stanie spełnić finansowych wymagań gwiazdora. Jako najbardziej prawdopodobny kierunek transferu zaczęto wskazywać więc Turcję - znaną przecież z oferowania bajońskich kontraktów.
Po kilku tygodniach w tej sadze nastąpił kolejny zwrot: powrócił temat polski. W grze o podpis Leona miały być trzy ekipy: Aluron CMC Warta Zawiercie, Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle oraz... Bogdanka LUK Lublin.
Obecność w tym gronie klubu z Lubelszczyzny była sensacją. Wszak to zespół, który rozgrywa dopiero trzeci sezon w PlusLidze. Wcześniej nie przeprowadzał tak głośnych transferów, a teraz miałby ściągnąć gwiazdę światowego formatu. Relatywnie szybko doczekaliśmy się jednak potwierdzenia tych rewelacji przez samego prezesa Bogdanki LUK Lublin.
- Nie ma konkurencyjnych ofert na stole, więc nie chodzi o to, że wciąż z kimś walczymy o pozyskanie zawodnika, ale po prostu dopinamy ostatnie szczegóły kontraktu z nim - powiedział w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego Onet" prezes Krzysztof Skubiszewski.
W zeszłym tygodniu w mediach pojawiły się informacje, wedle których Leon miał już sfinalizować negocjacje. Teraz okazuje się jednak, że były to przedwczesne doniesienia.
"Władze klubu z Lublina zaprzeczają jednak, że 31-letni reprezentant Polski złożył już podpis na umowie. Nasze źródła także mówią o tym, że wciąż trwają rozmowy dotyczące szczegółów kontraktu, który będzie najwyższy w PlusLidze, a jeden z najlepszych siatkarzy świata będzie mógł liczyć na zarobki w granicach 700-800 tys. euro. Dlatego do pozyskania Leona przez lubelski klub potrzebne było wsparcie niejednego, lecz kilku sponsorów, tak tych prywatnych, jak i instytucjonalnych" - czytamy na łamach "Przeglądu Sportowego Onet".
Jak zmieniał się Wilfredo Leon? Niezwykłe zdjęcia słynnego siatkarza