Brak ręczników i zimnej wody. Gwiazdor oburzony warunkami na turnieju w Miami

Mateusz TudekTenis
Brak ręczników i zimnej wody. Gwiazdor oburzony warunkami na turnieju w Miami
Fot. PAP/EPA
Brak ręczników i zimnej wody. Gwiazdor oburzony warunkami na turnieju w Miami

Kilka dni temu Casper Ruud pożegnał się z Miami Open. W 1/8 finału Norweg w dwóch setach przegrał z Nicolasem Jarrym. Po odpadnięciu z turnieju 25-latek udzielił wywiadu, w którym poskarżył się na warunki, z jakimi musiał się zmagać w czasie rywalizacji na Florydzie. Na jego zarzuty odpowiedział dyrektor Miami Open.

Ósmy tenisista światowego rankingu stwierdził, że organizatorzy nie zapewnili zawodnikom podstawowych udogodnień. 

 

- Nie ma ręczników i zimnej wody do picia, a zawodnicy muszą siedzieć na plastikowych krzesłach. To jakiś żart. Wiadomo, dlaczego tak jest. Turniej jest zbyt tani, żeby zapewnić graczom coś dobrego. Tenisiści przyjeżdżają tu co roku, aby zagrać i dać show przed dziesiątkami tysięcy ludzi, a na koniec traktują nas w ten sposób. To jest jakiś żart - grzmiał Ruud cytowany przez Sportskeeda. 

 

ZOBACZ TAKŻE: Są nowe informacje ws. śmierci Kołcowa. Policja oficjalnie potwierdza 

 

Słowa Norwega nie przeszły bez echa. Odpowiedzieć na nie postanowił James Blake - były tenisista, a obecnie dyrektor turnieju w Miami. Amerykanin uznał, że wypowiedź Ruuda to pokłosie jego odpadnięcia z turnieju i wynikającej z tego frustracji. 

 

- Wszyscy mieliśmy kiedyś zły dzień na korcie i powiedzieliśmy pewne rzeczy. Sam jestem tego przykładem. Nie raz się zdenerwowałem i powiedziałem, coś co nie miało nic wspólnego z meczem. Casper miał za sobą ciężki mecz. Rozumiem go i nie mam do niego żalu za te słowa. Szkoda jednak, że nie załatwił tego w inny sposób - powiedział. Ponadto zaznaczył, że Ruud ze swoimi wątpliwościami powinien był udać się bezpośrednio do niego. 

 

Spotkanie 1/8 finału pomiędzy Norwegiem a Jarrym trwało 110 minut. Szczególnie wymagający był pierwszy set, który zakończył się tie-breakiem. Więcej zimnej krwi zachował jednak Chilijczyk, który przechylił szalę zwycięstwa na swoją stronę. Druga partia była dość wyrównana aż do momentu, gdy 23. zawodnik światowego rankingu przełamał Ruuda. Potem Jarry utrzymał przewagę do końca seta, którego wygrał 6:3 i cały mecz 2:0. W kolejnej rundzie 28-latek odpadł z turnieju po porażce z Daniiłem Miedwiediewem. 

 

Ruud na swoim koncie ma 10 zwycięstw w turniejach ATP. Niebawem jednak minie rok od jego ostatniej wygranej w Estoril. Urodzony w Oslo tenisista aż trzy razy docierał do finałów zmagań wielkoszlemowych. Za każdym razem jednak (dwukrotnie w Roland Garros i raz w US Open) musiał uznawać wyższość rywali. 

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie