Aryna Sabalenka w ogniu krytyki! Zrobiła to i się zaczęło
Ukraińskie media nie zostawiły suchej nitki na Arynie Sabalence. Wiceliderka światowego rankingu tenisistek miała - ich zdaniem - dopuścić się niewybaczalnego zachowania w mediach społecznościowych.
Jak podaje ukraiński portal Glavcom, druga rakieta świata miała w ostatnim czasie polubić co najmniej dziesięć wpisów Anastazji Mironczyk-Iwanowej, posłanki do białoruskiego parlamentu, która w przeszłości wielokrotnie deklarowała poparcie dla Alaksandra Łukaszenki.
ZOBACZ TAKŻE: Nie tylko Sabalenka! Przed nimi też musi bronić się Świątek. Znasz wszystkie?
"Aryna Sabalenka polubiła ponad dziesięć postów Mironczyk-Iwanowej w sieci społecznościowej Instagram. Wśród wpisów, które zalajkowała ta rzekomo neutralna tenisistka, znalazł się choćby ten z pozdrowieniami dla propagandowego kanału Biełaruś-5" - informuje Glavcom.
Większość wpisów posłanki, polubionych przez białoruską tenisistkę, nie miało politycznego charakteru (nowe ubrania, zdjęcia z wakacji, wizyta w ogrodzie zoologicznym itp.), ale ukraińskie media uważają, iż nie ma to większego znaczenia. Anastazja Mironczyk-Iwanowa znana jest bowiem z jednoznacznych poglądów na newralgiczne dla Ukraińców kwestie i każda interakcja sportsmenki z tą posłanką każe podać w wątpliwość jej apolityczność.
Pod wpisami Mironczyk-Iwanowej nie widać już polubień od Aryny Sabalenki, co może oznaczać, że tenisistka je usunęła, ale w mediach bez problemu można znaleźć wideo pokazujące, iż "lajki", o których donosi Glavcom, rzeczywiście widniały na instagramowym koncie posłanki.
Jak zmieniała się Aryna Sabalenka? Tak gwiazda tenisa wyglądała kiedyś (ZDJĘCIA)