Groźny wypadek! Gwiazdy leżały nieruchomo i potrzebowały pomocy
Duńczyk Jonas Vingegaard, Słoweniec Primoz Roglic i Belg Remco Evenepoel uczestniczyli w poważnej kraksie na 4. etapie kolarskiego wyścigu Dookoła Kraju Basków. Incydent miał miejsce na 35,9 km przed metą, gdy peleton zjeżdżał z dużą prędkością ze szczytu Olaeta.
Sędziowie po wznowieniu rywalizacji postanowili, że etap ukończy tylko szóstka uciekinierów. Na ciasnym zakręcie w prawo jeden z kolarzy poślizgnął się, co wywołało reakcję łańcuchową, która pociągnęła za sobą kilkunastu innych zawodników.
Zobacz także: Na igrzyskach w Rio zadziwił świat. Teraz kończy karierę
Belg Evenepoel (Soudal Quick-Step) wylądował na trawie, a kilku kolarzy uderzyło w betonową rynnę odprowadzającą opady deszczu. Duńczyk Vingegaard (Visma-Lease a Bike) wydawał się być jednym z najbardziej poszkodowanych kolarzy i kilka minut po kraksie leżał nieruchomo na ziemi, podczas gdy lekarze spieszyli mu z pomocą.
Evenepoel trzymał się za obojczyk, ale był w stanie dojść do osób udzielających pomoc medyczną, podczas gdy lider Roglic (Bora-hansgrohe) również wyglądał na mocno poturbowanego. Dołączając Vingegaarda, cała trójka zajmowała miejsca w czołowej piątce klasyfikacji generalnej.
Na 27,9 km przed metą wyścig został zneutralizowany z powodu nieobecności lekarzy, którzy są zajęci ewakuacją poszkodowanych w wyniku upadku. Vingegaard został przetransportowany na noszach z ortezą na szyi do ambulansu medycznego. Po wznowieniu rywalizację kontynuowała szóstka zawodników,
Roglic jest mistrzem olimpijskim w jeździe indywidualnej na czas (2020), trzykrotnym zwycięzcą Vuelta a Espana (2019, 2020 i 2021), triumfatorem Giro d’Italia w 2023. Evenepoel to mistrz świata w wyścigu indywidualnym na czas (2023), a Vingegaard dwukrotnie wygrał Tour de France (2022 i 2023).
W momencie wypadku na czele znajdowało się sześciu zawodników jadących około dwie minuty przed peletonem. Sędziowie na ogoło godzinę przerwali rywalizację, po czym zadecydowali, że czołowa grupka wznowi ściganie na 20 kilometrów przed metą, a reszta stawki spokojnie dojedzie do mety bez różnic czasowych.
Na finałowym podjeździe najlepszy okazał się Meintjes (Intermarche), który wyprzedził Nowozelandczyka Reubena Thompsona (Groupama FDJ) i Czecha Karela Vacka (Burgos - BH). Michał Kwiatkowski (INEOS Grenadiers) dojechał do mety w głównej grupie, a Łukasz Owsian (Arkea - B&B Hotels) nie przystąpił do etapu. Po wycofaniu się czołowej dwójki nowym liderem wyścigu został trzeci przed czwartym etapem Duńczyk Mattias Skjelmose (Lidl-Trek).
Czwartkowy etap liczył 159 km i prowadził z Etxarri Aranatz do Legutio. Wyścig zakończy się w sobotę w Eibar.
Wyniki 4. etapu Etxarri Aranatz - Legutio (159 km):
1. Louis Meintjes (RPA/Intermarche) 4:21.15
2. Reuben Thompson (Nowa Zelandia/Groupama-FDJ)
3. Karel Vacek (Czechy/Burgos-BH)
4. Mikel Retegi (Hiszpania/Equipo Kern Pharma)
5. Mathieu Burgaudeau (Francja/TotalEnergies)
6. Joseba Lopez (Hiszpania/Caja Rural-Seguros RGA)
...
82. Michał Kwiatkowski (Polska/INEOS Grenadiers) - wszyscy ten sam czas
Klasyfikacja generalna:
1. Mattias Skjelmose (Dania/Lidl-Trek) 8:36.11
2. Juan Ayuso (Hiszpania/UAE Team Emirates) strata 4 s
3. Kevin Vauquelin (Francja/Arkea-B&B Hotels) 6
4. Maximilian Schachmann (Niemcy/Bora-hansgrohe) 13
5. Brandon McNulty (USA/UAE Team Emirates) 13
6. Bruno Armirail (Francja/AG2R La Mondiale) 14
...
25. Michał Kwiatkowski (Polska/INEOS Grenadiers) 42