Ale heca! Hurkacz wyprzedził w rankingu... Novaka Djokovicia
Hubert Hurkacz rozpoczął zmagania w turnieju w Estoril od zwycięstwa nad Janem Choinskim. Jak się okazało - wygrana zapewniła mu nie tylko awans do kolejnej rundy, ale także pozwoliła na ciekawą roszadę w rankingu. Polak wyprzedził bowiem samego... Novaka Djokovicia. Jak to możliwe?
Hubert Hurkacz ma za sobą nieudany czas w Stanach Zjednoczonych. Polak odpadł z turnieju w Indian Wells już po pierwszym meczu, natomiast w Miami rozegrał tylko trzy spotkania. Po kilku dniach przerwy wrocławianin zameldował się w Portugalii i rozpoczął zmagania w zawodach rangi 250 w Estoril.
ZOBACZ TAKŻE: Niestety! Polska tenisistka odpadła z turnieju
Tutaj uchodzi za jednego z faworytów do końcowego triumfu. W pierwszej rundzie Hurkacz ograł Jana Choinskiego 7:6, 6:4. To zwycięstwo pozwoliło mu na awans do ćwierćfinału. Jak się okazało - triumf dał mu coś jeszcze. Mianowicie: pozwolił podskoczyć o jedno miejsce w rankingu, wyprzedzając tym samym... samego Novaka Djokovicia.
Szkopuł w tym, że chodzi tutaj o ranking ATP Race. To zestawienie, które wyłoni ośmiu uczestników wieńczącego sezon turnieju ATP Finals. W tej klasyfikacji punkty nalicza się od początku roku kalendarzowego. Hurkacz ma ich obecnie 960, z kolei Djoković - 910. Serb w 2024 roku rzadko pojawia się bowiem na korcie. Do tej pory wystąpił tylko w United Cup, Australian Open i Indian Wells.
W zwykłym rankingu ATP - w którym liczą się punkty z ostatnich 12 miesięcy - Djoković wciąż jest liderem. Ma 9725 "oczek". Drugi w zestawieniu jest Jannik Sinner z dorobkiem 8710 punktów.
Przez lata dominowali w męskim tenisie. Pamiętasz wszystkich liderów ATP?